W milczeniu pochylmy głowy

Ryszard Rudnik
Ryszard Rudnik
Tak to się zbiegło, że akurat na 6. rocznicę tragedii smoleńskiej niektórzy członkowie nowej podkomisji mającej wyjaśnić jej przyczyny ogłosili, że dla nich punktem wyjścia jest założenie, iż maszyna rozpadła się w powietrzu.

A skoro tak, to przecież wiadomo, że nie sama z siebie. To jest dość karkołomna metoda badawcza, gdy podkomisja najpierw stawia tezę, którą zamierza udowodnić, bo rodzi to podejrzenie, że jeśli fakty będą inne, tym gorzej dla tych faktów.

Można powiedzieć nawet, że w takim rocznicowym czasie, gdy wszyscy będziemy wspominać tragicznie zmarłych pasażerów prezydenckiego tupolewa, należałoby się na chwilę wstrzymać z tego rodzaju sugestiami. Rocznica to pora zadumy, żałoby, a nie podsycania kontrowersji i sporów.

Zapalmy świeczkę, pochylmy głowy, pomódlmy się za dusze w czyśćcu cierpiące. Niech na chwilę choć umilkną swary i oskarżenia. Tak jak w rodzinie, która przychodząc na mogiłę krewnego, nie dywaguje nad płytą, kto go tu z grona do grobu najbardziej wpędził.

Już żeśmy się nasłuchali gwizdów na cmentarzach, To dobry czas, by z tym skończyć.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nto.pl Nowa Trybuna Opolska