W motoryzacji nie będzie rewolucji

Anna Grudzka [email protected]
Prof. Jerzy Merkisz był jednym z organizatorów kongresu Polskiego Towarzystwa Naukowego Silników Spalinowych, który odbywał się w ubiegłym tygodniu na Politechnice Opolskiej. (fot. Mariusz Jarzombek)
Prof. Jerzy Merkisz był jednym z organizatorów kongresu Polskiego Towarzystwa Naukowego Silników Spalinowych, który odbywał się w ubiegłym tygodniu na Politechnice Opolskiej. (fot. Mariusz Jarzombek)
Wszechobecny kryzys najbardziej uderzył w motoryzację. Rekordowe straty odnotowali Amerykanie. Nieciekawie jest też w Europie. A jak jest w Polsce?

Rozmowa z prof. Jerzym Merkiszem, prezesem Polskiego Towarzystwa Naukowego Silników Spalinowych.

Zobacz: Z zagranicy sprowadzamy młodsze auta

- Nie jest najgorzej. Na razie skutecznie bronimy się przed skutkami załamania rynku. Biorąc pod uwagę, że w USA obroty rynków samochodowych spadły o jakieś 50 proc., a europejskiego o 25 proc., radzimy sobie całkiem nieźle. Co nie oznacza, że producenci mają osiąść na laurach i nic nie robić. O tym między innymi dyskutowaliśmy na kongresie.

- A co mają robić?

- Dostosować nowinki motoryzacyjne do kryzysu, sprawić, żeby auta były tańsze w eksploatacji. Na przykład poczynić większe kroki jeśli chodzi o hybrydyzację silników, poprawić systemy odzyskiwania energii podczas hamowania. Teraz dzięki nowoczesnym rozwiązaniom można w ten sposób otrzymać taką ilość energii, która wystarczy, żeby się porządnie rozpędzić czy utrzymać klimatyzację.

Zobacz: Naszymi drogami zarządzają od 190 lat

- Auta powinny być tańsze, ale i bardziej ekologiczne?

- Wszystko rozbija się o emisję CO2. Dlatego teraz tyle mówi się właśnie o hybrydyzacji.

- Czy to oznacza, że czeka nas era samochodów na prąd?

- Nie sadzę. Samochody elektryczne to na razie rozwiązanie typowo miejskie. Nie nadają się na długie trasy, bo na jednej baterii można przejechać co najwyżej 100 km. Potem czeka ją kilkugodzinne ładowanie.

- To może biopaliwa byłyby rozwiązaniem?

- Też nie. Biopaliwa tzw. I generacji robi się z rzepaku, kukurydzy i ziemniaków, czyli z żywności. Jeśli wykorzystamy te produkty na produkcję paliwa, ucierpią kraje głodujące. Na niepowodzenie skazane jest też inne ekologiczne rozwiązanie - napęd wodorowy. Zbyt trudno wodór uzyskać.

- Czyli rewolucji na rynku motoryzacji nie będzie?

- Wesprę się przykładem z historii. Rekord prędkości został pobity przez samochód o napędzie elektrycznym. Ico? Ile widzi się wokół nas samochodów na baterię. Zmiany w motoryzacji mają charakter ewolucyjny. Są nieuniknione, ale następują powoli.

Ważne

PTNSS powstało w 2002 roku. Skupia 360 członków z ośrodków badawczych, przemysłu i uczelni polskich i zagranicznych. PTNSS kongresy organizuje od trzech lat.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nto.pl Nowa Trybuna Opolska