Wichura przeszła nad powiatem brzeskim 31 marca. Wiatr pozrywał dachówki, a strych i znajdujące się kondygnację niżej muzealne zbiory zabezpieczone były odtąd foliami. Na remont nie było pieniędzy.
- Dziś mogę się przyznać, że po pierwszych telefonach do Ministerstwa Kultury i Dziedzictwa Narodowego straciłem nadzieję, że dostaniemy pomoc z zewnątrz - mówi Paweł Kozerski, dyrektor muzeum. Ale ministerstwo w końcu znalazło 180 tysięcy złotych i w najbliższych tygodniach rozpoczną się prace. - Wprawdzie pierwszy przetarg musieliśmy unieważnić, bo złożona oferta dwukrotnie przekraczała nasze możliwości, ale przy drugim podejściu udało się znaleźć wykonawcę - dodaje szef muzeum.
Roboty potrwają około dwóch miesięcy i na zimę zamek powinien być zabezpieczony. Niestety to tylko naprawa dachu jednej wieży i fragmentów skrzydła zachodniego. A współfinansowany przez ministerstwo, samorząd województwa i powiat zamek pilnie potrzebuje kapitalnego remontu całego dachu. O dotację na ten cel będzie się starał w przyszłym roku.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
