W Namysłowie produkują koszerne lody. Sprawdzał je rabin Polski (wideo)

Jarosław Staśkiewicz
W fabryce Nestle rozpoczęła się dziś produkcja nietypowej partii rożków Kit Kat. Od zwykłych lodów z tej serii różnią się tym, że nad ich koszernością czuwał rabin Polski Michael Schudrich.

Kiedy żywność jest koszerna? Mówiąc najogólniej - wówczas, gdy wyprodukowana jest ze składników dopuszczonych przez Torę, przy czym znaczenie ma też często sposób produkcji (najbardziej znana powszechnie zasada dotyczy rytualnego uboju).

- Jeśli w lodach jest mleko w proszku, to musimy sprawdzić, gdzie jest produkowane i jak jest suszone - tłumaczył rabin Schudrich, który brał udział w przygotowaniach i nadzorował proces produkcji pierwszej partii koszernych rożków z Namysłowa.

- A jeśli używana serwatka jest odpadem przy produkcji sera żółtego, a ten powstaje na bazie podpuszczki pochodzącej od zwierząt, to i ser, i serwatka są niekoszerne - dodawał rabin.

W fabryce Nestle w Namysłowie trzeba było więc najpierw sprawdzić pochodzenie wszystkich surowców używanych do produkcji lodów i okazało się, że dwa czekoladowe składniki są do wymiany.

- Wszystkie elementy linii musiały być też pozbawione jakichkolwiek pozostałości produkcji niekoszernej, co było szczególnie kłopotliwe w przypadku niektórych wyrobów czekoladowych - przyznawał Dariusz Put, kierownik produkcji, od lat związany z namysłowską fabryką Nestle.

- Mycie tych urządzeń z użyciem wody nie jest zalecane i musieliśmy się mocno nagimnastykować, żeby uzyskać ten certyfikat. Prawdę mówiąc, nie spodziewałem się, że będziemy mieli okazję produkować lody koszerne - dodawał szef produkcji.

Skąd w ogóle pomysł na taką produkcję w Namysłowie? Nestle chciała wprowadzić nowy produkt na rynku izraelskim i wybierano między produkcją w Hiszpanii i w Polsce - podkreślał Tomasz Lazarowicz, dyrektor fabryki.

- Ostatecznie wybór padł na nas i na razie w ciągu roku wyprodukujemy 1,25 mln sztuk Kit Katów. Jeżeli te rożki przyjmą się, to nie wykluczamy, że produkcja wzrośnie - mówił szef fabryki.

Zwykli zjadacze lodów w Izraelu, do których rożki trafią drogą morską za około 3-4 tygodnie, w smaku różnicy nie poczują. Na opakowaniu przeczytają jednak - po hebrajsku - że to koszerne lody. A po polsku - że powstały w Namysłowie, przy ul. Oleśnickiej.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nto.pl Nowa Trybuna Opolska