Latem cały region Stanisławowa, gdzie leży Jaremcza nawiedziła powódź.
- Kataklizm w swoich skutkach jest porównywalny z naszą powodzią z lipca 1997 roku - relacjonuje Arkadiusz Oleksak, namysłowianin, animator współpracy polsko-ukraińskiej. - Stąd pomysł by jak najszybciej zebrać rzeczy, z których moglibyśmy przygotować paczki świąteczne dla najuboższych dzieci z Jaremczy.
W akcję już włączyli się uczniowie namysłowskich szkół podstawowych, gimnazjalnych i średnich. Jak zawsze nie zawiedli harcerze, którzy w największych sklepach zbierają fundusze na paczki.
- Mamy maskotki, zabawki, artykuły papiernicze a nawet książki - pokazują uczennice liceum: Kama Piskorek, Paulina Drobina oraz Magdalena Wilk.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?