Prezes Instytutu Badań nad Gospodarką Rynkową Bohdan Wyżnikiewicz przekonuje, że dzięki zróżnicowaniu czasu letniego i zimowego możliwa jest spora oszczędność energii. Oszczędzamy latem, kiedy przestawiamy zegary, aby lepiej wykorzystać światło dzienne.
Ekspert wskazuje też na inne ekonomiczne korzyści wynikające ze zmiany czasu. Dzięki termu, że latem później zapada zmrok ludzie więcej czasu spędzają na przykład w restauracjach. Poza tym do zmiany czasu dwa razy w roku jesteśmy przyzwyczajeni, więc nie ma sensu tego zmieniać - argumentuje ekspert.
Główny ekonomista ING Banku Śląskiego Mateusz Szczurek przekonuje, że zróżnicowanie czasu letniego i zimowego ma znacznie więcej zalet niż wad. Ekspert podkreśla, że koszty związane z przestawianiem zegarów dwa razy w roku są niewielkie, bo większość komputerów ma zaprogramowaną automatyczną zmianę. Choć wątpliwości dotyczące różnicowania czasu letniego i zimowego pojawiają się często, ekonomista wątpi, aby któreś z państw zaniechało zmian.
Zmiana czasu ma też interesujący wpływ na zachowania inwestorów giełdowych. Analitycy przypominają, że w Stanach Zjednoczonych zmiana czasu następuje dwa tygodnie później niż w Europie, dzięki czemu rodzimi inwestorzy mogą dłużej śledzić notowania giełdowe za oceanem. Przez dwa tygodnie giełda papierów wartościowych w Nowym Jorku będzie rozpoczynała notowania o 14.30 polskiego czasu, a nie jak zwykle o 15.30.
Czytaj e-wydanie »Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
