W nowej hali sportowej w Turawie będzie też stacja Caritas

- Pomimo zimy prace na budowie naszej hali trwają w najlepsze - mówi Waldemar Kampa, wójt gminy Turawa. - Robotnicy wykonali już między innymi palowanie związane z wylewaniem fundamentów, podłączone zostały także media: woda, kanalizacja i energia elektryczna. Zakończenie prac i oddanie obiektu do użytku planujemy w połowie przyszłego roku.

Budowa kosztować będzie ponad 7,8 mln zł. Cztery miliony to dofinansowanie z Ministerstwa Sportu i Turystyki. Obiekt powstaje przy gimnazjum w Turawie. Będzie w nim boisko do piłki ręcznej, koszykówki i siatkówki. Ma być też siłownia, sauna oraz całe zaplecze socjalne z toaletami i prysznicami.

- To bardzo ważne. Oczywiście ćwiczyć będą tu uczniowie z naszych szkół, używać go będą również mieszkańcy, ale nie można zapominać, że nasza gmina turystyką stoi. Mamy jeziora, lasy, bazę noclegową, chcemy więc, by przyjeżdżały do nas na obozy kluby sportowe, drużyny, zawodnicy. Potrzebujemy więc do tego hali sportowej z zapleczem - mówi Waldemar Kampa.

Hala jest bardzo potrzebna, bo w gminie Turawa nie ma takiego obiektu.

- Nasza młodzież z gimnazjum ćwiczy w małej salce, która się do tego nie nadaje - mówi wójt Kampa. - Po wybudowaniu nowego obiektu, stary będzie służyć za łącznik, którym młodzież będzie poruszała się pomiędzy szkołą a nową halą.

Przy okazji budowy nowego obiektu sportowego, władze gminy podjęły decyzję o przeniesieniu do niego stacji turawskiego Caritasu.

- Teraz mieści się ona w starym budynku w Kotorzu Małym, który nie ma nawet podjazdu dla osób niepełnosprawnych - mówi Waldemar Kampa. - Dlatego w hali wygospodarujemy pomieszczenia dla Caritasu, który prowadzi między innymi działalność rehabilitacyjną. Wszystko zrobimy tak, by osoby niepełnosprawne i mające kłopoty z poruszaniem się, mogły dostać się do budynku bez problemu.