W Nysie powstanie Lokalna Organizacja Turystyczna

fot. Klaudia Bochenek
Kazimierz Staszków, który często oprowadza wycieczki twierdzi, że turystów byłoby więcej gdyby Nysie udało się skutecznie wypromować.
Kazimierz Staszków, który często oprowadza wycieczki twierdzi, że turystów byłoby więcej gdyby Nysie udało się skutecznie wypromować. fot. Klaudia Bochenek
Nysa została wpisana na jeden z czterech polskich szlaków turystyki obserwacyjnej, ale żeby ściągnąć tutaj zagranicznych turystów, najpierw trzeba zainwestować w promocję.

- Nie wystarcza piękne krajobrazy i zabytki. To co mamy jeszcze trzeba umieć ładnie zapakować i sprzedać - twierdzi Anatol Bukała, naczelnik wydziału promocji w starostwie powiatowym. - Stąd konieczność utworzenia Lokalnej Organizacji Turystycznej, która czuwałaby nad rozwojem turystyki w naszym regionie.

Właśnie o konieczności stworzenia takiej organizacji oraz o coraz popularniejszej ostatnio na wyspach turystyce obserwacyjnej dyskutowano podczas polsko-brytyjskiej konferencji, która miała miejsce w Nysie.
- Anglicy coraz chętniej zamiast znanych miast, wybierają te pomniejsze. Gdzie ludzie żyja własnym rytmem, gdzie mogą spróbować regionalnej kuchni i zobaczyć lokalne zwyczaje - tłumaczy Edyta Bednarska-Kolbiarz, z biura promocji w nyskim magistracie.

- Na tym właśnie polega turystyka obserwacyjna, a mieszkańcy wysp podróżują już tak po Hiszpanii, Portugalii, krajach byłej Jugosławii. Teraz chcielibyśmy zaprosić ich do nas.

Pierwszym krokiem jest wpisanie Nysy na jeden z czterech polskich szlaków turystyki obserwacyjnej.
Zachodnia obejmuje Bolesławiec, Zieloną Górę i Szczecin. Na wschodniej trasie znalazły się Puławy i Bielsk Podlaski, na północnej Stargard Szczeciński, Grudziądz (Chełmno i Świecie) oraz Ostrołęka, a na południowej: Bielsko-Biała i Rabka-Zdrój i właśnie Nysa.

Ale zanim zaprosimy tutaj turystów, trzeba ich jakoś zachęcić, muszą o Nysie usłyszeć. Tym właśnie ma zająć się LOK, a wypromować się za granicą pomoże jej Ewa Binkin, szefowa Polskiej Organizacji Turystycznej w Londynie.

Pokłosiem polsko-brytyjskiego spotkania jest zapewnienie ze strony starostwa iż jeszcze w lutym zaprosi stowarzyszenia i biura turystyczne działające w powiecie do wspólnych rozmów nad powołaniem LOKi.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nto.pl Nowa Trybuna Opolska