W Nysie stanął pomnik nienarodzonych

Krzysztof Strauchmann
Krzysztof Strauchmann
O. Faustyn Zatoka: - Pomnik to czarny krzyż z wyrzeźbionym w marmurze pękniętym sercem.
O. Faustyn Zatoka: - Pomnik to czarny krzyż z wyrzeźbionym w marmurze pękniętym sercem. Krzysztof Strauchmann
W tym miejscu rodzice będą mogli się pomodlić, ukoić ból.

Pomysł budowy tego pomnika wynika z mojego duszpasterskiego doświadczenia w pracy z kobietami, które poroniły - tłumaczy o. Faustyn Zatoka, inicjator pomnika nienarodzonych w Nysie i proboszcz nyskiej parafii św. Elżbiety.

- One bardzo często czują winę, ich serce jest pęknięte z bólu. Nie potrafią się do końca pożegnać ze zmarłym dzieckiem, bo ono nie ma grobu. Tu będzie ich miejsce ukojenia. To ma być też miejsce modlitwy dla tych kobiet, które dokonały aborcji.

Pomnik to prosty, czarny krzyż z wyrzeźbionym w marmurze pękniętym sercem. Poświęcony zostanie w sobotę 30 czerwca na cmentarzu przy ul. Złotogłowickiej.

Od 2007 roku polskie prawo uznaje, że dzieci urodzone martwo bez względu na czas trwania ciąży mają prawo do godnego pochówku. Wcześniej jako ludzkie zwłoki traktowano tylko dzieci od 22 tygodnia ciąży. Teraz rodzice mogą wystąpić do szpitala o wydanie karty zgonu, a następnie zorganizować zmarłemu normalny, indywidualny pogrzeb.

- Nie mamy wielu takich przypadków. Zdarzały się jednak wnioski nawet o wydanie 6-tygodniowego płodu - przyznaje Norbert Krajczy, dyrektor nyskiego szpitala. - Ciała dzieci, po które nikt się nie zgłosił, są traktowane tak jak np. amputowane kończyny, czyli utylizowane.

- Chcemy zwrócić uwagę, że to także jest ludzkie ciało, które wymaga godnego traktowania - mówi o. Faustyn Zatoka. - Dusza tego dziecka jest już z Panem Bogiem, ale ważne, żeby nawet rodzeństwo wiedziało o swoim braciszku czy siostrzyczce i tu mogło się za niego pomodlić.

Przed miesiącem rada miejska Łomży jako pierwsza w kraju zdecydowała, że nienarodzone dzieci nieodebrane przez rodziny będą miały pogrzeby na koszt miasta.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nto.pl Nowa Trybuna Opolska