W Oleśnie jest dużo miejsc pracy. Ale nie dla wszystkich

Oferty na Targach Pracy i Edukacji w Oleśnie pokazały, że praca w Oleśnie i w całym powiecie jest, ale nie dla wszystkich.

Etaty są przede wszystkim dla rzemieślników i dla inżynierów, czyli dla osób z wykształceniem technicznym.

Osoby bez kwalifikacji albo absolwenci studiów humanistycznych mają bardzo trudno ze znalezieniem u nas zatrudnienia.

- Na bieżąco opracowywany jest Barometr Zawodów, czyli ranking zawodów nadwyżkowych i deficytowych - mówi Maciej Flank, dyrektor Powiatowego Urzędu Pracy w Oleśnie. - Każdy chętny może sprawdzić w internecie, w jakich zawodach jest duże zapotrzebowanie, a w jakich znaleźć trudno będzie znaleźć pracę.

W powiecie oleskim najłatwiej pracę znajdą:

• cieśle i stolarze budowlani,
• tapicerzy i szwaczki,
• blacharze i lakiernicy,
• dekarze,
• fizjoterapeuci i masażyści,
• inżynierzy,
• kierowcy ciężarówek i autobusów,
• budowlańcy,
• kucharze,
• murarze,
• operatorzy CNC,
• piekarze,
• pielęgniarki i położne.

Największe trudności ze znalezieniem pracy w powiecie oleskim mają za to: ekonomiści, nauczyciele, fryzjerzy, mechanicy samochodowi, pracownicy administracyjni i biurowi, niewykwalifikowani robotnicy fizyczni, sprzedawcy i sprzątaczki.

- Organizujemy regularnie szkolenia zawodowe, po których istnieje możliwość zatrudnienia - dodaje Maciej Flank. - Do końca marca przyjmujemy zapisy do szkolenia stolarzy.

Sprawdziliśmy, jakie oferty pracy mają firmy z powiatu oleskiego, które miały swoje stoiska na oleskich targach.

Najwięcej ofert pracy ma firma Kler z Dobrodzienia. Szuka 30 tapicerów i 30 szwaczek.
- Prawie codziennie kogoś zatrudniamy, zarówno do naszych zakładów w Dobrodzieniu, jak i do nowej fabryki w Nysie - mówi Grzegorz Czudaj, dyrektor personalny w firmie Kler.

Największa firma meblowa z Dobrodzienia zwiększa ostatnio mocno zatrudnienie. W całej grupie Kler pracuje już ponad 800 pracowników, w tym 90 Ukraińców, a także trzy rodziny uchodźców z Syrii.

Mocno zwiększa zatrudnienie także firma Aludesign. W dynamicznie rozwijającym się zakładzie, który ma odlewnię w Oleśnie oraz narzędziownię, dział logistyczny i biurowiec w Gorzowie Śląskim, pracuje aktualnie już 115 osób.

- W ubiegłym roku osiągnęliśmy 100 zatrudnionych pracowników, teraz jest już 115 osób, a szukamy 5-6 operatorów maszyn odlewniczych, 2-3 operatorów maszyn CNC, a także specjalistę ds. reklamacji i kontrolera jakości - mówi Jan Opioła, dyrektor techniczny Aludesign.

- Mamy coraz więcej zamówień, planujemy rozbudowę zakładu w Gorzowie Śląskim - dodaje Marcus Vonhausen, właściciel Aludesign.

Metal-Tech z Praszki szuka operatorów maszyn CNC oraz technologa produkcji.
- Potrzebny nam jest pracownik znający techniczny język angielski oraz ze stażem - mówi Karolina Gil z działu kadr Metal-Techu.

Fabryka armatury sanitarnej Oras w Oleśnie ma pracę dla pracowników produkcji, narzędziowca i specjalisty BHP.

Firma Pyka jak wszystkie zakłady meblowe szuka tapicerów i szwaczek.

Stolarzy szuka tajże firma CRK-Management z Olesna.
- Od ręki przyjmiemy 5 stolarzy, ale nie ma wykwalifikowanych rzemieślników. Starsi przechodzą na emeryturę, a młodych brak - mówi Ewa Bednarek z CRK-Management.

Nestro ze Starego Olesna ma pracę dla elektryków serwisantów.

Zakład „Wacław” z Żytniowa zatrudnia rzeźnika wędliniarza.

Pałac w Pawłowicach ma pracę dla kucharza, kelnera i cukiernika.

Firma MIWO z Praszki, która produkuje osprzęt dla wojska i służb mundurowych, zatrudni krawcowe i technologów krawiectwa.

Aktualna stopa bezrobocia w powiecie oleskim wynosi zaledwie 6,6 procent. W urzędzie pracy zarejestrowanych jest 1641 osób bezrobotnych, z czego 937 to kobiety.

Organizatorami X Powiatowych Targów Pracy i Edukacji w Oleśnie byli: Powiatowy Urząd Pracy, Ochotnicze Hufce Pracy i Starostwo Powiatowe w Oleśnie.