Cech Rzemiosł Różnych i Małej Przedsiębiorczości w Oleśnie dostał w listopadzie podczas forum ekonomicznego Kooperacja 2016 nagrodę gospodarczą Czarna Perła Powiatu Oleskiego.
- Znaleźliśmy się w gronie takich słynnych firm jak Kler czy Multi-Hekk - mówi Paweł Miozga, kierownik biura Cechu Rzemiosł Różnych w Oleśnie. - Z drugiej strony to nic dziwnego, przecież to właśnie oleski cech jest drugim największym zakładem pracy w naszym powiecie po fabryce Neapco w Praszce. Nasi rzemieślnicy zatrudniają w sumie 900 osób!
Oleski cech istnieje już od 430 lat. Jeszcze kilka lat temu zrzeszał 100 firm, teraz już 135. Młodzi ludzie narzekają jednak, że w Oleśnie jest bardzo mało ofert pracy.
- Jednocześnie słyszę od rzemieślników, że nie mogą znaleźć pracowników. Doradcy zawodowi już w gimnazjum powinni mówić, że jeśli młodzież chce znaleźć na miejscu pracę, to najlepiej wybrać szkołę zawodową i dobry zawód - mówi Paweł Miozga.
Na dodatek oleski rzemieślnik może liczyć na dość dobre zarobki. - W oleskich zakładach rzemieślniczych można zarobić nawet 3 tysiące zł na rękę, oczywiście jeśli jest się dobrym fachowcem - mówi Paweł Miozga. - Tylko że młodzi po wyszkoleniu i tak często uciekają na Zachód. Tam zarabiają dwu-, trzykrotnie więcej i tego się przebije. Żeby oleski rzemieślnik mógł płacić pracownikom tyle, co w Niemczech czy Holandii, musiałby klientom wystawiać dużo większe rachunki, a to nie przejdzie.
Więcej o zapotrzebowaniu na rzemieślników w Oleśnie czytaj w piątek (18 grudnia) w tygodniku "NTO Olesno-Kluczbork" lub kup e-wydanie NTO.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?