W opolskiej Odrze pływają wielkie sumy. Zjadą tu najlepsi wędkarze z całej Europy. Ruszyły zapisy do imprezy "CutfishCup Poland 2022"

Tomasz Kapica
Tomasz Kapica
Sum to największa ryba słodkowodna w Polsce, niektóre okazy przekraczają 2,5 metra długości. Na kolejnych slajdach znajdziesz okazy złowione w naszym regionie.
Sum to największa ryba słodkowodna w Polsce, niektóre okazy przekraczają 2,5 metra długości. Na kolejnych slajdach znajdziesz okazy złowione w naszym regionie. CutfisfCup/Archiwum prywatne
To już pewne! Najważniejsze zawody drużynowe w łowieniu sumów na Starym Kontynencie odbędą się na Opolszczyźnie. Konkretnie na odcinku Odry między Kędzierzynem-Koźlem a Opolem. Dlaczego akurat tu? Bo u nas pływają największe okazy tych dużych ryb.

O tym, że na opolskim odcinku Odry pływają potężne sumy, najlepsi wędkarze wiedzą już od dawna. Dla tych owianych legendami ryb nasza rzeka jest wspaniałym miejscem do bytowania.

Właśnie zapadła decyzja, że największe sumowe zawody w Europie - CutfishCup Poland 2022 - odbędą się na Opolszczyźnie. A konkretnie na odcinku od Kędzierzyna-Koźla do Opola. Bazą zawodów będzie marina Lasoki na północnej granicy Kędzierzyna-Koźla.

O złowienie największych okazów będą rywalizowały drużyny dwu-i trzyosobowe. Wpisowe wynosi 1500 złotych, ale pula nagród sięgnie setek tysięcy zł. Zawody odbędą się w dniach 10-14 sierpnia, a zapisy właśnie ruszyły.

Sumy wzbudzają wiele emocji, ze względu na swe rozmiary. Największe emocje budzą jednak wśród tych osób, które na rybach nie znają się w ogóle. Pomiędzy mieszkańcami nadodrzańskich miejscowości wciąż krążą legendy, jakoby "kiedyś jakiś wielki sum porwał gdzieś tam jakieś dziecko". Przekazują z pokolenia na pokolenie, że to ryba niebezpieczna również dla człowieka.

- To absolutnie nieprawda - zapewniają w rozmowie z portalem nto.pl opolscy wędkarze. - Owszem, niektóre dorastają do takich rozmiarów, że są w stanie zjeść kaczkę. Ale na pewno nie są zagrożeniem dla człowieka. Jeśli już są zagrożeniem, to dla ekosystemu.

Sumów od wielu lat przybywa między innymi dlatego, że można je łowić tylko od 1 lipca do końca roku, bo wcześniej obowiązuje okres ochronny. Ponadto istnieje limit, który zakłada, że każdy wędkarz może złowić tylko jedną rybę tego gatunku na dobę.

Skorzystaj z okazji i wybierz się na ryby!

Materiały promocyjne partnera

Rozmnażające się sumy - które są drapieżnikami - zjadają inne ryby. Po sekcji złapanych okazów, które od czasu do czasu wykonuje się w celach badawczych, okazywało się, że w ich żołądkach znajdowały się nie tylko leszcze (nazywane "rybim chwastem"), ale również szlachetne sandacze.

Obecność wielkich sumów na Opolszczyźnie powinna jednak nas cieszyć, bo to dowód na to, że nasze wody są coraz czystsze.

Zobacz w naszej galerii największe sumy złowione na Opolszczyźnie.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Jak globalne ocieplenie zmienia wakacyjne trendy?

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nto.pl Nowa Trybuna Opolska