W Opolu powstał nowy chór chłopięco-męski „Pueri Cantores Opolienses”. Nowe głosy wciąż mile widziane

- Trzeba mieć marzenia i głośno o nich mówić, a wtedy się spełnią – mówi ks. prof. Grzegorz Poźniak, dyrektor Diecezjalnego Instytutu Muzyki Kościelnej. - Chór chłopięco męski był moim marzeniem, odkąd podjąłem pracę w instytucie. Zaprosiliśmy do niego chłopców wieku od 7 do 12 lat, by pod naszymi skrzydłami zaczęli działalność śpiewaczą. Inauguracyjny koncert odbędzie się w niedzielę o 15.00 w kościele na „Chabrach”.

Ks. dyrektor podkreśla, że chór obecnie jest chłopięcy (mężczyzn wypożyczy z działającego już przy instytucie chóru mieszanego „Schola Cantorum Opoliensis”, który nagrał już płyty, koncertuje w kraju i za granicą, bierze udział w konkursach). - Prawdziwy chór chłopięco-męski będzie wtedy, gdy ci chłopcy przejdą już okres mutacji i powrócą do zespołu, wnosząc do niego męskie głosy.

Dyrygentką chóru jest Anna Sikora. - Od dwóch, trzech lat z częścią tych chłopców (i z dziewczynkami) pracowałam w ramach tzw. ogródka muzycznego - mówi. - Dodatkowo robiliśmy przesłuchania w szkołach. I tak powstał chór złożony z ponad 30 chłopców, który w tym składzie pracuje od kilku miesięcy. Myślę, że ten pierwszy koncert będzie jednym z najważniejszych wydarzeń w ich życiu.

Do chóru wciąż można dołączyć. Spotkania odbywają się we wtorki o 17.00 i w piątki o 16.20.
- To jest duży wysiłek, żeby młodych ludzi nauczyć emisji głosu i by dobrze funkcjonowali ze sobą razem – dodaje Anna Sikora. - To jest 30 bardzo ruchliwych chłopców. Więc trzeba im ciągle wymyślać nowe gry, zabawy, zadania i punktacje.

Diecezjalny Instytut Muzyki Kościelnej ma ambicje, aby stać się swego rodzaju centrum muzyki chóralnej w Opolu. Poza chórem mieszanym (też otwartym na nowe osoby) i chłopięco-męskim konstruowane są dwa kolejne chóry – żeński i międzyzakonny, który będzie koncentrował się na wielogłosowym śpiewie liturgicznym.

Zobacz też: Opolskie Info [9.03.2018]