W Opolu Radio Wolna Europa wciąż nadaje [zdjęcia]

Mirela Kaczmarek
Archiwalnych audycji można posłuchać na niecodziennej wystawie.
Historia i znaczenie Radia Wolna Europa.

Wystawa na Uniwersytecie Opolskim

Wystawa składa się z 20 plansz ilustrujących najważniejsze wydarzenia związane z działalnością Rozgłośni Polskiej RWE. Są tam m.in. wspomnienia pracowników i słuchaczy, kserokopie dokumentów oraz plakaty propagandowe, którymi komunistyczne władze próbowały walczyć z rozgłośnią.

- Pamiętam mojego ojca, który stał z uchem przystawionym do odbiornika i próbował przez szum zagłuszarek wychwycić chociażby strzępki audycji - wspomina Aleksander Świeykowski, senator z Opolszczyzny, były pracownik RWE, a jednocześnie pomysłodawca zorganizowania wystawy, która zostanie pokazana w ośrodkach akademickich w całym kraju. - Miałem wtedy 8 lat i kompletnie nie rozumiałem, dlaczego tata tak się gimnastykuje, żeby cokolwiek usłyszeć. Rodzice nie chcieli mi powiedzieć, o co w tym wszystkim chodzi. Dopiero po latach zrozumiałem, że za słuchanie radia uderzającego w komunistyczne władze groziły poważne konsekwencje - wspomina.

Dziś, za sprawą przygotowanych w ramach wystawy stanowisk dźwiękowych, opolanie mogą odsłuchać archiwalnych nagrań

Zdaniem Andrzeja Krzeczunowicza, wicedyrektora RWE i pierwszego w wolnej Polsce ambasadora RP przy NATO, niemała w tym zasługa rozgłośni, która słowem walczyła o wolność.

- Radio Wolna Europa to była specyficzna instytucja, bo jednym z jej celów była samolikwidacja - mówił ambasador, podczas otwarcia wystawy. - Walczyliśmy z cenzurą w PRL. W chwili, gdy ona ustała, nasz cel został osiągnięty, więc radio mogło przestać istnieć. Na upadek systemu komunistycznego wpłynęło wiele elementów, ale działalność RWE na pewno nie była bez znaczenia- przekonywał.

Zdaniem Stanisława Sławomira Niciei, rektora-elekta UO, wystawa to dobry sposób, aby uchronić od zapomnienia kawał historii. - Młodzi nie pamiętają audycji RWE, które były tak bliskie ich rodzicom czy dziadkom - mówił Nicieja. - Dla nich ta rozgłośnia to pojęcie czysto encyklopedyczne. Mam nadzieję, że ta wystawa to zmieni - dodał.

Wystawę można oglądać do 25 maja w holu Collegium Civitas Uniwersytetu Opolskiego przy ul. Katowickiej 89.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nto.pl Nowa Trybuna Opolska