- Jesteśmy tu, by oddać cześć tym, którzy na ołtarzu ojczyzny złożyli daninę życia i krwi oraz uhonorować tych, którzy są wśród nas, bez względu na stronę świata, w której walczyli czy formację zbrojną. - mówił płk Mirosław Karasek, dowódca Garnizonu Opolskiego, witając przybyłych na uroczystość kombatantów.
Jeden z uczestników, 98-letni płk Stanisław Zieliński, kawaler orderu Virtuti Militari, wówczas podporucznik w I Brygadzie Pancernej, o kapitulacji Niemiec dowiedział się na przedpolu Berlina.
- To była bardzo radosna i zarazem smutna chwila - wspominał pod pomnikiem. - Myślałem bowiem o bardzo wielu kolegach, którzy tego niestety nie doczekali.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?