Przedsiębiorca za prywatne pieniądze chce demonstrować tajemnice mechaniki. - Mamy już gotowy obiekt i większość urządzeń mechanicznych dla ponad 20 stanowisk. Musimy to jeszcze uzupełnić o sprzęt elektroniczny i część informatyczną. Mam nadzieję, że we wrześniu przyjmiemy pierwszych zwiedzających - zapowiada Ryszard Syc z Paczkowa.
W miasteczku pod Sudetami powstaje prywatne muzeum techniki oraz coś na kształt Centrum Nauki "Kopernik” w wersji mini.
Jego pomysłodawcą, twórcą i sponsorem jest Marcin Biernacki, 71-letni przedsiębiorca z Warszawy, kiedyś właściciel firmy produkującej samoloty i kierowca rajdowy. Kilka lat temu Marcin Biernacki kupił w Paczkowie pałacyk i założył tu winnicę.
W wyremontowanych poniemieckich zabudowaniach gospodarczych na powierzchni tysiąca metrów kwadratowych ma powstać centrum edukacyjno-naukowe oraz ekspozycja zabytkowych samochodów. Marcin Biernacki jest pomysłodawcą urządzeń, które będą pokazywać młodzieży pracę różnych silników, ujawniać tajemnice dynamiki, zasady poruszania się pojazdów.
- Widzowie będą mogli na przykład sprawdzić, który pojazd zużywa więcej energii, ruszając ze skrzyżowania, jak się zachowuje samochód w czasie zderzenia z ciężarówką. Wszystkie pokazy i doświadczenia są wzięte z codziennego życia - tłumaczy Ryszard Syc, kierownik paczkowskiej winnicy. - Nagrodą dla rozwiązujących zadania będzie darmowa przejażdżka elektrycznym gokartem.
Na terenie winnicy powstaje jeszcze jeden budynek - zadaszony tor gokartowy o wymiarach stadionu hokejowego, który ma być kolejną atrakcją turystyczną tego miejsca. Podobnie jak galeria sztuki współczesnej, promująca miejscowych twórców.
- Chcemy zapewnić młodzieży atrakcyjną lekcję fizyki na cały dzień pobytu u nas - mówi Ryszard Syc. - Będziemy zapraszać do siebie szkoły z Polski i z Czech w promieniu stu kilometrów. Zwłaszcza tych, których nie stać na wyjazd do Centrum Nauki "Kopernik” w Warszawie. Naszym celem jest pokazywanie fizyki jako atrakcyjnej i ciekawej dziedziny nauki.
Wstęp do centrum będzie płatny, ale symbolicznie, tak by pokryć część kosztów jego funkcjonowania.