W PLO nr VI w Opolu wyznają zasadę, że dobrze jest pomagać - zawsze i wszędzie

Redakcja
W obliczu wojny na Ukrainie społeczność PLO nr VI natychmiast zareagowała i okazała empatię potrzebującym. Z błyskawicznym odzewem spotkały się apele o pomoc materialną.
W obliczu wojny na Ukrainie społeczność PLO nr VI natychmiast zareagowała i okazała empatię potrzebującym. Z błyskawicznym odzewem spotkały się apele o pomoc materialną. PLO VI
W obliczu wojny na Ukrainie społeczność PLO nr VI natychmiast zareagowała i okazała empatię potrzebującym. Z błyskawicznym odzewem spotkały się apele o pomoc materialną.

Uczniowie zaczęli organizować zbiórki darów, a także włączyli się w szersze inicjatywy. Wsparli m.in. ratowników medycznych, którzy kończyli studia w naszym kraju i do niedawna jeszcze pracowali w Polsce, ale musieli wrócić na Ukrainę i poprosili o dostarczenie materiałów medycznych dla rannych w kijowskich szpitalach.

Darem serca są pozytywne uczucia, dlatego młodzież zaangażowała się w malowanie kartek z okazji Dnia Kobiet dla pań, którymi opiekuje się Centrum Dialogu Obywatelskiego.

Przyczynia się do tego wdrażanie w Szóstce inicjatywy „Budzącej się szkoły”.

- To ogólnopolska inicjatywa szkół, które są otwarte na wprowadzanie nowych rozwiązań do systemu edukacji, jak również są gotowe na zmianę podejścia do młodego człowieka - mówi Dariusz Domański, dyrektor PLO nr VI . - Chodzi o to, aby uczniowie czuli odpowiedzialność za swoją przyszłość, za to , w jaki sposób przygotowują się do matury, czego chcą się uczyć, jak chcą, żeby ten proces nauki przebiegał w szkole. Muszą mieć poczucie, że to jest ich wybór i ich przyszłość. Zrezygnowaliśmy więc z systemu profilowanego.

Powstały klasy indywidualnych rozszerzeń. Uczniowie sami mogą sobie skompletować według własnych potrzeb i zainteresowań przedmioty, których będą się uczyć w wersji rozszerzonej i w ten sposób zbudować własny profil. Powstały zupełnie nieoczywiste kombinacje, a uczniowie są zadowoleni, ponieważ uczą się tego co chcą, co wybrali.

Sukces tego typu podejścia widoczny stał się już w lipcu ub. roku, kiedy zamiast planowanych dwóch klas indywidualnych rozszerzeń, utworzono trzy klasy. Tak duże zainteresowanie wzbudziła wśród młodych ludzi możliwość uczenia się w klasach, w których sami wybierali przedmioty wiodące.

Należy również zwrócić uwagę na kolejny bardzo ważny aspekt - podejście opolskiej Szóstki do młodzieży z niepełnosprawnościami. Do tej pory liceum postrzegane było, jako szkoła typowo sportowa. Obecnie, obok tradycji sportowych, które nadal są pielęgnowane, działania skierowano również do młodzieży z niepełnosprawnościami. W szkole jest jedyna w województwie klasa integracyjna, w której obok nauczyciela przedmiotowego obecny jest nauczyciel koordynujący proces kształcenia ucznia z niepełnosprawnością.

Dbając o pozytywne relacje w szkole, do współpracy zaproszono stowarzyszenie „Droga Do Celu”. Zaproponowało ono rozwijanie kompetencji i umiejętności interpersonalnych oraz komunikacyjnych w społeczności szkolnej, poprzez wdrażanie projektu mediacji rówieśniczych. Wiceprezes stowarzyszenia, Jolanta Dec, uważa, że mediacje rówieśnicze dają przestrzeń, w której młody człowiek uczy się w sposób alternatywny rozwiązywać konflikty, ale przede wszystkim uczy się języka życzliwości, kompromisu i szacunku do drugiego człowieka. To dają ćwiczenia, które polegają na rozwiązywaniu przygotowanych scenariuszy lub konfliktów występujących w życiu uczniów, w obecności zawodowego mediatora, który na konkretnych przykładach uczy sposobów rozwiązywania sytuacji konfliktowych.

od 7 lat
Wideo

Jak głosujemy w II turze wyborów samorządowych

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na nto.pl Nowa Trybuna Opolska