W pogoni za czołówką Zaksa musi uporać się z nieobliczalnymi Czarnymi

Marcin Sabat
Marcin Sabat
Kędzierzynianie mają jasny cel - zatrzymać rywala na siatce i zgarnąć kolejny komplet punktów.
Kędzierzynianie mają jasny cel - zatrzymać rywala na siatce i zgarnąć kolejny komplet punktów. Archiwum
W sobotę o godz. 17.00 kędzierzynianie rozpoczną spotkanie z ekipą z Radomia. Nasi są na fali, a rywale przegrali cztery mecze.

Program

MKS Będzin - BBTS Bielsko-Biała, Cuprum Lubin - AZS Częstochowa, Skra Bełchatów - Trefl Gdańsk, Resovia Rzeszów - Transfer Bydgoszcz, Jastrzębski Węgiel - Effector Kielce, ZAKSA Kędzierzyn-Koźle - Czarni Radom, AZS Olsztyn - Politechnika Warszawska.

Podopieczni trenera Sebastiana Świderskiego w pełni wykorzystali fakt, że w ostatnich czterech konfrontacjach mierzyli się z niżej notowanymi zespołami i wygrali cztery spotkania z rzędu, znacznie poprawiając humory swoje i kibiców, ale także pozycję w tabeli.

Zespołowi wyraźnie pomógł powrót Michała Ruciaka, który dodał od siebie mocną zagrywkę, a drużynie więcej pewności w przyjęciu, przez co rozgrywający mają łatwiejsze zadanie. W sobotę kędzierzynianie chcą kontynuować zwycięski marsz i to scenariusz realny, gdyż mierzą się z mającymi dwa punkty mniej na koncie Czarnymi Radom. Choćby z tego względu to ważne starcie, gdyż można budować przewagę i jednocześnie niwelować straty poniesione w pierwszej fazie sezonu.

- Ten mecz wcale nie będzie łatwy - przestrzega drugi trener Zaksy Michał Chadała. - Musimy być przygotowani na twardą walkę, zresztą podobnie jak w każdym spotkaniu, bo o punkty trzeba się postarać na parkiecie. Zespół z Radomia to połączenie młodości z doświadczeniem, a taka mieszanka potrafi być wybuchowa. Staramy się jak najlepiej przygotować od strony taktycznej, bo realizacja założeń powinna być równie ważna jak równa gra i unikanie własnych błędów.

Czarni z pewnością potrafią powalczyć, choć ostatnie cztery mecze przegrali. Mierzyli się jednak z topowymi: Skrą Bełchatów, Resovią Rzeszów i Jastrzębskim Węglem, a pierwszej urwali punkt.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nto.pl Nowa Trybuna Opolska