W PPO Strzelce Opolskie pracuje już 400 osadzonych. To najwięcej od 30 lat

Szwalnia, ćwiekownia, montaż, kontrola jakości, magazyn – to poszczególne działy PPO, którego główną misją jest resocjalizacja więźniów.

– Odbywa się to w ramach programu Ministerstwa Sprawiedliwości pod nazwą „Praca dla więźniów” wprowadzonego w 2016 roku – wyjaśnia Mateusz Magdziarz, dyrektor PPO PP. – Naszym podstawowym, statutowym celem jest tworzenie i utrzymanie miejsc pracy dla osadzonych. 1 grudnia realizowaliśmy to zadanie na poziomie aż 398 osób – podkreśla.

To wzrost o 43 procent na przestrzeni ostatnich dwóch lat lat. W grudniu 2021 roku PPO zatrudniało 279 więźniów i więźniarek w trzech jednostkach penitencjarnych na terenie województwa opolskiego - Zakładach Karnych nr. 1 i 2 w Strzelcach Opolskich oraz w Areszcie Śledczym w Opolu. Od września tego roku PPO prowadzi działalność produkcyjną w nowym miejscu.

– Przejęliśmy, wykorzystujemy i cały czas jeszcze modernizujemy zasoby po dawnej Gardii w Nowogradzie. Duży potencjał widzę w doskonale usytuowanej tam szwalni. Docelowo chcę aby pracowała w systemie dwuzmianowym – tłumaczy Magdziarz.

Jak podkreśla dyrektor PPO, lada dzień przedsiębiorstwo przekroczy poziom 400 zatrudnionych osadzonych i właśnie taki ma funkcjonować w 2024 roku. Ostatni raz porównywalnej liczbie więźniów strzelecka fabryka pracę organizowała w lipcu 2011 roku (391 osadzonych) i był to najwyższy pułap jaki w obszarze resocjalizacji PPO osiągnęło od 2000 roku.