W Prudniku mają metodę na sklepowych złodziei. Kradzieży jest o połowę mniej!

fot. Daniel Polak
fot. Daniel Polak
W ciągu dwóch lat liczba zgłoszonych kradzieży w sklepach spadła o połowę. Bo można za to trafić do aresztu.

W 2007 roku w powiecie prudnickim, głównie w samym Prudniku, policja zanotowała 296 kradzieży w sklepach towarów o wartości nie przekraczającej 250 zł.

W 2009 roku liczba takich kradzieży spadła o połowę - do 148 przypadków.

Zdaniem prudnickiej policji jest to efekt bardziej skutecznego karania sprawców tego rodzaju wykroczeń. Dawniej wezwani przez personel sklepu policjanci na miejscu wystawiali mandat kredytowy za wykroczenie.

Jeśli ukarany nie miał stałych dochodów, nie płacił mandatu, a komornik nie był w stanie wyegzekwować kary.

Teraz policjanci kierują do sądu wnioski o ukaranie podejrzanego, proponując grzywnę wyższą niż 500 zł. W takiej sytuacji nawet jeśli grzywna nie zostanie zapłacona, sąd może ją zamienić skazanemu na nawet 30 dni odsiadki albo przymusowe prace społeczne.

Sieci handlowe w Polsce oszacowały swoje straty spowodowane kradzieżami i pomyłkami w okresie od połowy 2008 do połowy 2009 roku na kwotę 1,21 mld euro.

Co sądzisz o pomyśle policji z Prudnika na walkę ze sklepowymi złodziejami? - podyskutuj o tym na forum.nto.pl

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nto.pl Nowa Trybuna Opolska