W Prudniku powstaje pierwszy w mieście mural historyczny dużego formatu

Krzysztof Strauchmann
Krzysztof Strauchmann
Krzysztof Strauchmann
Budynek kamienicy przy ul. Klasztornej należy do powiatu prudnickiego i ma tragiczne karty w swojej historii. W 1945 roku była tu siedziba Urzędu Bezpieczeństwa.

W piwnicach śledczy UB prowadzili brutalne przesłuchania. Wiadomo, że jeden z opozycjonistów popełnił tu samobójstwo.
- Pierwsze projekty upamiętnienia tego miejsca przedstawił radny Ryszard Kwiatkowski. Po naszych długich dyskusjach powstał pomysł, aby na odsłoniętej ścianie kamienicy stworzyć mural - mówi starosta prudnicki Radosław Roszkowski. - Ponieważ zbliżała się 100 rocznica odzyskania Niepodległości przez Polskę, uznaliśmy że mural powinien nawiązywać do tej rocznicy.

Powiat przygotował projekt, dofinansowany z pieniędzy unijnych, obejmujących szereg działań związanych z odzyskaniem Niepodległości. Odsłonięcie muralu finalizuje ubiegłoroczne obchody. Koszt wszystkich prac i projektu to ok. 30 tys. zł. Mural wykonuje grupa artystyczna związana z Gdańską Szkołą Muralu, z jej założycielem Rafałem Roskowińskim. Roskowińki jest autorem wielu monumentalnych obrazów ściennych o tematyce historycznej w Polsce i za granicą.

- Mural uwiecznia postacie żołnierzy z różnych okresów, którzy walczyli o wolność naszą i innych narodów - mówi starosta. - Jest legionista, powstańcy śląscy, uczestnicy walk z I i II wojny światowej aż po Polaków uczestniczących w ostatnich misjach pokojowych.

Przemyka postać pułkownika Grzegorza Kaliciaka, dowódcy polskiego oddziału z Karbali, który pochodzi z Ziemi Prudnickiej. Zależało nam, żeby nie różnicować krwi, przelanej przez polskich żołnierzy dla Polski. Mural ma łączyć. Myślę, że nie będzie budzić kontrowersji.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Dziennik Zachodni / Wybory Losowanie kandydatów

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na nto.pl Nowa Trybuna Opolska