Wczoraj w nocy anonimowy mieszkaniec miasta poinformował telefonicznie dyżurnego prudnickiej komendy, że do jednego ze sklepów w mieście prawdopodobnie ktoś się włamał. Wysłany na miejsce patrol stwierdził, że drzwi do obiektu handlowego są otwarte.
Policjanci dokładnie sprawdzili wnętrze i na zapleczu, ukrytych za kotarami, znaleźli dwóch chłopców. Zostali zabrani do komendy. Okazało się, że 14-letni M. i 16-letni A. wyłamując łomem drzwi, weszli do środka, skąd usiłowali wynieść metalową kasetę z pieniędzmi. Wtedy zostali zaskoczeni przez policjantów.
Młodzieńcy przyznali się też do kilkunastu innych włamań. Chodzi m.in. o włamanie do budynku jednej ze stacji paliw w Prudniku oraz do apteki.
Chłopcami zajmie się sąd dla nieletnich. Młodszy z nich przewieziony został do Policyjnej Izby Dziecka, starszy zaś wrócił do domu dziecka skąd uciekł.
Czytaj e-wydanie »Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?