Parlamentarny Zespół ds. Zintegrowanego Wielodyscyplinarnego Systemu Profilaktyki, Diagnostyki i Leczenia Chorób Nowotworowych w Polsce Zachodniej "INPRONKO", bo tak brzmi jego pełna nazwa, miałby zostać uruchomiony w latach 2017-2018 na terenie miasteczka akademickiego w Poznaniu.Na terapię protonową, oprócz chorych z Opolszczyzny, będą tam kierowani także pacjenci z województw: dolnośląskiego, lubuskiego, pomorskiego i zachodniopomorskiego.
- Mamy już za sobą pierwsze posiedzenie, w trakcie którego całą ideę powołania ośrodka przedstawił prof. Julian Malicki, dyrektor Wielkopolskiego Ośrodka Onkologii, inicjator powołania ośrodka. a teraz bierzemy się ostro do pracy - zapowiada Tomasz Garbowski. - Będziemy narzędziem zbrojnym wspierającym marszałków województw zaangażowanych w projekt,by urzeczywistnić go jak najszybciej. Na posiedzeniu, za 2 tygodnie, stworzymy mapę drogową działań, chcemy też spotkać się w tej sprawie z nowym ministrem zdrowia, profesorem Marianem Zembalą. Pieniądze na ten cel można pozyskać z Unii.
- Trzeba kuć żelazo póki gorące - dodaje. - Taki ośrodek w Polsce zachodniej jest bowiem bardzo potrzebny. Chodzi o to, żeby projekt zaakceptował rząd, by istotne ustalenia zapadły przed jesiennymi wyborami.
Na utworzenie ośrodka oraz wszelkie prace badawcze, potrzeba 470 mln zł. Kwota ta miałaby też wystarczyć na pokrycie leczenia pacjentów przez pierwsze trzy lata. Gra jest warta świeczki, gdyż terapia jednego pacjenta kosztuje 100 tys. zł.
Obecnie pacjenci jeżdżą na nią głównie do Czech i Niemiec. Tamtejszym ośrodkom pieniądze zwraca NFZ, a mogłyby zostać w Polsce.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
