W sierpniu starosta kluczborski Stanisław Rakoczy zwrócił się z oficjalnym wnioskiem do ministra rolnictwa o obniżenie w skupach parametrów jakościowych zbóż, zwłaszcza pszenicy. Na skutek podtopień upraw, spowodowanych obfitymi opadami, jakość tegorocznych plonów jest gorsza. Zboże nie spełnia wymaganych norm i dlatego rolnicy nie dostają za nie w skupie najwyższej ceny. Minister jednak nie zgodził się na obniżenie parametrów jakości. W uzasadnieniu tłumaczy, że wyznaczona jakość zbóż określa już minimalne wymagania dla ziarna, które przetworzone zostanie np. na mąkę. Departament rolnictwa odwołuje się również do poczucia sprawiedliwości. Skup zbóż trwa i teraz zmiana parametrów mogłaby zostać odebrana przez rolników, którzy już zboże sprzedali, jako niesprawiedliwe dla nich.
- Wysyłając pismo, liczyliśmy oczywiście na pozytywne rozpatrzenie naszego wniosku - komentuje Tomasz Białaszczyk, naczelnik wydziału rolnictwa, ochrony środowiska i leśnictwa Starostwa Powiatowego w Kluczborku - Odpowiedzią jesteśmy trochę rozgoryczeni. Minister ma swój plan działania i nie zamierza go modyfikować.
- Ministerstwo nie powinno nam rzucać kłód pod nogi - komentuje decyzje ministra Józef Mazur, rolnik z Wierzbicy Górnej. - Najlepszą odpowiedzią na takie traktowanie rolników są wyniki niedzielnych wyborów.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
