W Strzelcach Opolskich po raz drugi odroczono rozprawę w sprawie pobicia policjantów

fot. Radosław Dimitrow
Dzisiaj na ławie oskarżonych zasiadło tylko dwóch z trójki sprawców. Trzeci, który odpowiada z wolnej stopy. nie przyszedł na rozprawę.
Dzisiaj na ławie oskarżonych zasiadło tylko dwóch z trójki sprawców. Trzeci, który odpowiada z wolnej stopy. nie przyszedł na rozprawę. fot. Radosław Dimitrow
Trójka oskarżonych po raz kolejny nie stawiła się w sądzie w komplecie. Teraz jeden z nich zostanie doprowadzony przez policję.

Najpierw na pierwszą rozprawę stawił się tylko jeden z oskarżonych (przebywający w areszcie Przemysław O.).

Dzisiaj na rozprawę nie przyszedł Tomasz K., odpowiadający z wolnej stopy. Sędzia Anna Iwan zarządziła jego zatrzymanie i doprowadzenie na salę rozpraw przez policję.

Mężczyźni są oskarżeni o czynną napaść na policjantów podczas służby. Doszło do tego we wrześniu ub. r.

Mundurowi poszukiwali sprawcy napadu na salon kosmetyczny. Znaleźli go w jednym z mieszkań przy ul. Krakowskiej. Gdy weszli do środka, żeby założyć złodziejowi kajdanki, mężczyźni rzucili się na nich z pięściami.

Chcieli w ten sposób dać swojemu koledze, Przemysławowi O., czas do ucieczki.

Teraz grozi im do 10 lat więzienia.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nto.pl Nowa Trybuna Opolska