W Strzelcach Opolskich trzeba wyciąć 200 drzew

Radosław Dimitrow
Radosław Dimitrow
Przy szpitalu rośnie dużo drzew, tymczasem tutaj mają w przyszłości lądować helikoptery.
Przy szpitalu rośnie dużo drzew, tymczasem tutaj mają w przyszłości lądować helikoptery. Radosław Dimitrow
Znikną one z terenu szpitala, a na ich miejscu ma powstać lądowisko dla helikopterów.

Starostwo i dyrekcja szpitala mają problem ze wskazaniem miejsca, gdzie w przyszłości ma powstać lądowisko dla helikopterów. To dlatego, że niemal cały teren jest gęsto zalesiony.

- Jedna z koncepcji zakłada, że będziemy budować lądowisko w miejscu, gdzie znajdował się dawny ogród szpitala - mówi Beata Czempiel, dyrektor lecznicy. - Wiąże się to niestety z wycinką blisko 200 drzew.

Starosta Józef Swaczyna nie chce jednak słyszeć o tej lokalizacji.

- To już lepiej będzie, jeżeli lądowisko powstanie w miejscu, gdzie dziś znajduje się parking - uważa Swaczyna. - Wtedy jednak trzeba będzie zorganizować miejsca postojowe w innym miejscu, co będzie oznaczać spore koszty.

Starosta dodaje, że byłby nawet skłonny poświęcić teren, na którym dziś stoi fontanna, żeby tylko uniknąć wycinki drzew. Ale nie wiadomo, czy będzie to możliwe, bo lądowisko musi powstać w takim miejscu, by helikopter mógł na nim bezpiecznie wylądować, a następnie wystartować.

Tymczasem zarówno w miejscu, gdzie stoi fontanna, jak i na terenie parkingu może być po prostu za ciasno.

Strzelecki szpital, podobnie jak inne małe lecznice w kraju ma czas do 2016 roku na budowę lądowiska. Teoretycznie miało być ono gotowe już teraz, ale Ministerstwo Zdrowia przesunęło termin. Jeżeli szpital nie spełni tego wymogu, straci kilkumilionowy kontrakt na prowadzenie oddziału ratunkowego.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nto.pl Nowa Trybuna Opolska