W Tułowicach ma powstać pięć bloków

- Tułowiczanie cały czas szukają mieszkań, więc na nowe bloki na pewno znajdą się chętni - mówi Wiesław Plewa, wójt Tułowic.

Jego zdaniem nie wszystkich stać na dom, a gminy nie stać z kolei na budowę bloków za własne pieniądze. Dlatego urząd rozpoczął poszukiwania prywatnego inwestora, który postawi budynki w ramach partnerstwa publiczno-prywatnego.

- Rozmawialiśmy z kilkoma firmami, jeden z opolskich deweloperów jest wiarygodny i chce z nami współpracować - mówi wójt, który ma nadzieje, że dzięki inwestycji rozwiąże dwa problemy: rozrusza rynek mieszkaniowy i zapewni mieszkania komunalne gminie.

- My wniesiemy do spółki uzbrojoną ziemię, w zamian dostaniemy część mieszkań, które przeznaczymy właśnie na "komunalkę"- wyjaśnia wójt.

Według wstępnego planu na terenie pomiędzy blokami a garażami ma powstać pięć bloków. Na początek planowana jest budowa jednego czteropiętrowego bloku. Będzie tam 26 mieszkań o metrażu 28 i 35 m kw.

- Jeśli zajdzie taka potrzeba, niektóre z mieszkań zostaną połączone w większe - zapowiada Plewa.
Jeśli znajdę się kolejni chętni, budowane będą kolejne bloki.

Wiosną ma być podpisana ma umowa pomiędzy gminą a inwestorem. Prace mogłyby się zacząć już latem.

- Tułowice są spokojnym i atrakcyjnym do życia miejscem. Liczymy, że dzięki nowym mieszkaniom sprowadzą się do nas ludzie z innych miejscowości - kończy wójt.