W upalne dni łatwo o odwodnienie organizmu. Trzeba pić dużo wody

Iwona Kłopocka-Marcjasz
Iwona Kłopocka-Marcjasz
pixabay
Kiedy żar leje się z nieba, trzeba unikać przebywania na słońcu i pić jak najwięcej wody. Woda łatwo się wchłania, szybko gasi pragnienie, reguluje temperaturę ciała i jest jednym z najbardziej kluczowych składników pokarmowych w diecie.

Każdego dnia z oddychaniem, potem i płynami ustrojowymi tracimy średnio 2,6 litra wody. Podczas upałów, ale też przy intensywnym wysiłku ten ubytek się zwiększa. Dlatego wodę trzeba na bieżąco uzupełniać. Powinno się wypijać od 1,5 do 2 litrów samej wody dziennie. W upalne dni nawet 2,5-3 litry, zwłaszcza jeśli długo przebywamy na dworze.

Woda umożliwia procesy metaboliczne, pomaga uregulować trawienie, zapobiega bólom głowy i poprawia stan skóry. W pracy czy nauce wspomaga także naszą koncentrację. Kiedy nasz organizm jest prawidłowo nawodniony, lepiej możemy skoncentrować się na zadaniach.

Podczas upałów, górskiej wyprawy lub intensywnego treningu trwającego dłużej niż 1 godzinę dobrze się sprawdzą także izotoniki, które łatwo się wchłaniają i szybko uzupełniają wypłukane elektrolity. Trzeba jednak pamiętać, że sklepowe izotoniki zawierają barwniki, konserwanty i sztuczne słodziki. Lepiej więc taki napój zrobić domowym sposobem. Wystarczy 1 litr wody, sok z jednej cytryny, 2 łyżki miodu i szczypta soli.

Z wiekiem coraz trudniej odróżnić uczucie pragnienia i głodu. Mylimy je ze zmęczeniem zajadając i zapijając kawą pierwsze oznaki odwodnienia. Dlatego ważne jest przyjmowanie wody niewielkimi porcjami przez cały dzień, by zapobiegać pragnieniu. Zapotrzebowanie na wodę zależy od naszej masy ciała. Aby je policzyć należy pomnożyć 30 ml razy masę ciała. Osoba ważąca 70 kg powinna wypijać 2,1 litra wody dziennie. Trzy czwarte tej ilości powinna stanowić czysta woda, a resztę herbata czy kawa.

Dla dorosłych i młodzieży najbardziej odpowiednia jest woda wysokozmineralizowana (powyżej 1500 ml/u). Niemowlęta powinny pić wodę źródlaną.

Regularne sięganie po wodę to zdrowy nawyk, zwłaszcza w upalne dni. Woda nie powinna być mocno zmrożona, bo może wywołać szok termiczny. Picie bardzo zimnego napoju paradoksalnie zmusza organizm do wysiłku na ogrzanie lodowatej cieczy. Zamiast chłodzić, wywołuje więc odwrotny efekt. Dlatego lepsza jest ciepła herbata.

- Na prawidłowe nawodnienie organizmu wpływa też dieta. Jedząc regularnie warzywa i owoce, dbamy o to, by oprócz witamin i substancji odżywczych, dostarczać organizmowi odpowiedniej ilości wody –mówi Magdalena Kartasińska, dietetyk kliniczny i kierownik działu dietetycznego Dailyfruits. - Najlepszym źródłem wody w diecie są ogórki i seler naciowy (97 proc.) oraz pomidory (95 proc.). Z owoców najcenniejsze są truskawki (92 proc.) i arbuzy (92 proc.). W upalne dni najlepiej sięgać właśnie po nie.

od 7 lat
Wideo

Jakie są najczęstsze przyczyny biegunki u dorosłych?

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na nto.pl Nowa Trybuna Opolska