W Warcie pod Poznaniem znaleziono ciało kobiety. To może być Ewa Tylman

CYP, NK (AIP)
Ciało kobiety znaleziono w Czerwonaku pod Poznaniem.
Ciało kobiety znaleziono w Czerwonaku pod Poznaniem. Łukasz Gdak
W Zakładzie Medycyny Sądowej przy ul. Święcickiego w Poznaniu zakończyła się sekcja zwłok wyłowionych w poniedziałek z Warty. Do ustalenia tożsamości potrzebne są kolejne badania, choć wiele wskazuje, że ciało może należeć do Ewy Tylman.

Znalezione przez przechodnia, który w poniedziałek przebywał nad brzegiem Warty w Czerwonaku ciało jest w stanie zaawansowanego rozkładu. Odzież i znalezione przy zwłokach przedmioty wskazują na prawdopodobieństwo, że to poszukiwana od listopada zeszłego roku Ewa Tylman.

- Będziemy musieli przeprowadzić kolejne badania radiologiczne, toksykologiczne, histopatologiczne i homogenetyczne, które potwierdzą tożsamość ofiary, przyczynę i czas zgonu - mówi prof. Czesław Żaba z Zakładu Medycyny Sądowej w Poznaniu. Zaznacza jednak, że badania są czasochłonne i mogą potrwać kilka tygodni.

Sprawa Ewy Tylman

Policja i rodzina są niemal pewni, że ciało należy do poszukiwanej.

- Na podstawie elementów ubioru, butów, a także przedmiotów znalezionych przy zwłokach, możemy stwierdzić z niemal stuprocentową pewnością, że to zwłoki Ewy Tylman - mówił we wtorek rano w TVN rzecznik prasowy wielkopolskiej policji, Andrzej Borowiak. Wątpliwości co do tożsamości miała rozwiać trwająca od rana sekcja zwłok w Zakładzie Medycyny Sądowej Uniwersytetu Medycznego im. Karola Marcinkowskiego w Poznaniu.

- Przed chwilą rozpoczęła się sekcja zwłok znalezionych w Warcie. Po południu spodziewamy się wstępnych opinii - poinformował Andrzej Borowiak, rzecznik policji

Rzecznik policji przyznaje, że przez cały okres od zaginięcia Ewy Tylman, funkcjonariusze najczęściej patrolowali Wartę na odcinku 25 km od miejsca, w którym widziano ja ostatni raz.

- Ciało ludzkie może zostać znalezione bardzo szybko, ale jeśli dojdzie do jakiegokolwiek zaczepienia, to może przebywać w wodzie nawet kilka miesięcy - tłumaczył wielomiesięczny okres poszukiwań Borowiak. Według jego informacji, w niedzielę, w okolicy znaleziska pływały barki. Spowodowane przez nie fale mogły spowodować uwolnienie zwłok z zaczepu. Tożsamość znalezionych w Warcie zwłok ma być znana jeszcze we wtorek.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nto.pl Nowa Trybuna Opolska