Rozgrywki na niższych szczeblach w naszym regionie są tak ułożone, że ilość spadających drużyn z wyższej ligi decyduje o degradacjach z kolejnych, znajdujących się niżej w piłkarskiej hierarchii.
Wiemy już, że III ligę opolsko-śląską opuszczają: Victoria Chróścice, Skalnik Gracze i wycofany w przerwie zimowej KS Krasiejów. Dwie pierwsze drużyny będą grać w IV lidze, a ekipa z Krasiejowa może występować najwyżej w "okręgówce".
Z IV do III ligi już awansowały Start Namysłów i TOR Dobrzeń, a spadły z niej: Silesius Kotórz Mały, Start Dobrodzień i GKS Grodków. Czwartego spadkowicza poznamy w ten weekend (szczegóły w tekście poniżej).
Z "okręgówki" do IV ligi awansowały: Orzeł Źlinice, OKS Olesno, Czarni Otmuchów i Orzeł Dzierżysław. Z klasy okręgowej do klasy A musi natomiast spaść dziewięć drużyn (trzeba "zrobić miejsce" dla ekipy z Krasiejowa). Oznacza to, że każdą z dwóch grup opuszczą po cztery ekipy (miejsca 13-16), a z grupy I degradacja obejmie też zespół z 12. pozycji. Stanie się tak dlatego, że 12. zespół z grupy I będzie miał gorszy bilans niż drużyna, która zajmie 12. miejsce w II grupie "okręgówki".
Z każdej z czterech grup klasy A do klasy okręgowej awansują po dwa najlepsze zespoły. Jeśli chodzi o spadki, to grono A-klasowców opuści po pięć najsłabszych ekip z każdej grupy oraz dwie spośród czterech drużyn, które zajmą 11. miejsce. W klasie A trzeba bowiem zrobić miejsce dla 22 mistrzów poszczególnych klas B w naszym regionie. Choć z klasy okręgowej ma spaść dziewięć drużyn, a awansować do niej ma osiem z klasy A, to obowiązuje zasada ustąpienia 22 miejsc zespołom z klasy B. Motor Praszka, który w zimie wycofał się z rozgrywek klasy okręgowej nie będzie mógł bowiem wystąpić w klasie A.
Wszystkie przedstawione wyliczenia będą miały zastosowanie tylko w przypadku, jeśli po zakończeniu sezonu i w przerwie letniej nie dojdzie do rezygnacji z gry poszczególnych zespołów. W innym wypadku zacznie obowiązywać procedura uzupełniania stawki w poszczególnych klasach rozgrywkowych.
- Zasada jest prosta - mówi przewodniczący Wydziału Gier Opolskiego Związku Piłki Nożnej Klemens Weber. - W pierwszej kolejności w danej lidze będzie miał prawo zagrać najwyżej sklasyfikowany spadkowicz. Jeśli jednak kolejni spadkowicze będą odmawiać gry, to liczbę zespołów w wyższej lidze można uzupełniać drużynami, które zajmowały kolejne miejsca w niższej lidze. Nie powinno więc dojść do sytuacji, żebyśmy w jakiejś lidze mieli niepełny skład.
W ostatnich kolejkach kibice będą się więc emocjonować nie tylko samymi meczami, ale również końcowymi układami tabel w poszczególnych ligach.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?