W Wołczynie przybywa zgłoszeń o bezdomnych zwierzętach

sxc.hu
Najwięcej problemów jest z bezdomnymi psami.
Najwięcej problemów jest z bezdomnymi psami. sxc.hu
Straż miejska ma coraz więcej pracy ze zwierzętami pozostawionymi bez opieki.

- Ponad połowa czasu naszej służby jest związana ze zgłoszeniami dotyczącymi zwierząt - mówi Andrzej Szajniuk, komendant Staży Miejskiej w Wołczynie.

Najwięcej problemów jest z bezdomnymi psami. Straznicy narzekają, że często muszą zajmować się psami, które nie pochodzą z obszarów gminy Wołczyn.

Zdaniem strażników miejskich ten problem byłby rozwiązany gdyby schroniska były finansowane i nadzorowane przez gminy.

Obecnie gmina Wołczyn jest związana umową ze schroniskiem w Raciborzu,oddalonym o 135 km od Wołczyna. Wołczyńska straż miejska odwozi tam psy, dla których nie udało się znaleźć właściciela lub chętnego do adopcji.

- W większości przypadków udaje nam się dotrzeć do osób gotowych zaopiekować się bezdomnymi psami, pomagają w tym ogłoszenia rozmieszczane na terenie gminy oraz na stronach internetowych - mówią strażnicy.

W pomoc dla bezdomnych zwierząt z gminy Wołczyn angażuje się również Fundacja Grey Animals z Byczyny, która na swojej stronie umieszcza informacje i zdjęcia o zwierzętach poszukujących nowego domu.

W tym roku do schroniska wołczyńska straż miejska oddała tylko jednego psa.

Mniejszym problemem dla gminy są bezdomne koty. Straż miejska nie ma prawa do wyłapywania tych zwierząt, może jedynie poddać je sterylizacji. W zeszłym roku taki zabieg przeszły 3 kotki, a w obecnym jedna.

Zabieg jest wykonywany przez lekarza weterynarii, do którego strażnicy dostarczają zwierzaka, po czym są zobowiązani odwieźć je tam, skąd zostało zabrane. Takie działania mają na celu kontrolę populacji tych zwierząt.

W okresie zimowym bezdomne koty są dokarmiane przez straż miejską i mieszkańców gminy.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nto.pl Nowa Trybuna Opolska