W WSZiA powstaje centrum pomocy dzieciom

Redakcja
- W naszej bazie znajdą się m.in. darmowe kręgle w Szarej Willi dla dzieciaków - mówi Marcin Oleksiuk.
- W naszej bazie znajdą się m.in. darmowe kręgle w Szarej Willi dla dzieciaków - mówi Marcin Oleksiuk. Sławomir Mielnik
Zaczęło się niepozornie. Wyższa Szkoła Zarządzania i Administracji razem z biurem tłumaczeń Sowabusiness Services zorganizowała "mikołajkową" akcję pomocy dla potrzebujących i ubogich dzieci z województwa opolskiego. Akcja przerosła najśmielsze oczekiwania.

- Zaczęły się zgłaszać do nas firmy i osoby prywatne oferujące pomoc. Wszyscy pytali, jak jeszcze mogą przyłączyć się do akcji i czy będziemy jeszcze w przyszłości organizować kolejne tego typu przedsięwzięcia - mówi Marcin Oleksiuk z WSZiA.

Tak zrodził się pomysł, by jednorazową zbiórkę przekształcić w cykliczny program pomocy najuboższym. Organizatorzy mikołajek stworzyli już bazę firm, z których usług będą mogli korzystać potrzebujący.

- Cały czas szukamy też kolejnych darczyńców. Na początku stycznia zacznie działać strona www.pomoc.wszia.opole.pl, gdzie znajdować się będzie baza danych z naszymi sponsorami oraz informacje o tym, co oni oferują. Chcemy tam także zamieszczać informacje o konkretnych potrzebach osób - mówi Oleksiuk. - Jesteśmy już np. po rozmowach w jednej z opolskich podstawówek, gdzie dyrektor wytypował nam najbardziej potrzebujące dzieci - dodaje.

Społecznicy z WSZiA chcą nie tylko zaspokajać podstawowe potrzeby dzieci, ale także spełniać ich marzenia i zapewniać różne przyjemności, na które normalnie nigdy nie byłoby ich stać.

W bazie WSZiA już znalazły się takie firmy jak: salon fryzur Miratrend (darmowe strzyżenia dla dzieci), Quchnia (darmowe posiłki dla dzieci - dzieci już z tego korzystają), Szara Willa (darmowe kręgle), Higma Service (środki czystości dla ubogich rodzin), WSZiA - darmowe bilety do kina).

Pomagają też indywidualne osoby. Jedna z nich zaoferowała przejażdżkę autem podczas najbliższego zlotu samochodów terenowych w Opolu, inna - profesjonalną sesję fotograficzną.

- Chciałabym dać dzieciom coś, co je uszczęśliwi, dziewczynkom np. indywidualne zdjęcia, albo rodzinne. Wiem, że w przypadku rodzin w trudnej sytuacji to kompletnie zbędny wydatek, ale gdy dostaje się to w prezencie, może kogoś uszczęśliwić. Jestem po prostu do dyspozycji - mówi Ksenia Wypyszyńska, fotograf.

Dodatkowo studenci WSZiA zebrali taże sporo rzeczy dla świetlicy "Promyk" w Opolu, a uczelnia chce przekazać im komputer. - Chcemy, aby akcja trwała cały rok - mówi Marcin Oleksiuk.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nto.pl Nowa Trybuna Opolska