Od początku roku w TNS w Zawadzkiem pracę straciło już około czterdziestu. To blisko połowa pracowników z działu produkcji, firmy zajmującej się wytwarzaniem metalowych elementów do montażu przyczep, kontenerów i różnorakich konstrukcji. Problemy zaczęły się na początku roku. Zleceń było coraz mniej.
Zobacz: Pracodawca nie chce zostawić ich na lodzie
- Pierwsze osoby dostały wypowiedzenia w styczniu - mówi Kordian, który pracował w TNS jako spawacz. - Mnie zwolniono w ubiegłym miesiącu. Ponoć buntowałem pracowników przeciwko firmie. Pretekst był dobry, żeby się mnie pozbyć.
Jego kolega, Daniel ma żal za sposób, w jaki pracodawca potraktował załogę.
- Kierownictwo wiedziało, że nie mamy nowych zleceń i będą zwolnienia - mówi. - Ale nikt nie pisnął ani słowa. Nie było planu zwolnień.
Z dnia na dzień dostał do ręki wypowiedzenie. Został bez pracy i z kredytem na głowie.
- Spłacam go z „kuroniówki”, ale na życie nie zostaje mi nic - kontynuuje.
Zobacz: To już koniec. Nie będzie Cukrowni Otmuchów
Tadeusz Nowosielski, prezes TNS potwierdza, że firma była zmuszona do redukcji etatów. Pracownicy, zatrudnieni na czas określony, dostali dwutygodniowe wypowiedzenia, ale bez obowiązku przychodzenia w tym czasie do pracy.
- Przepisy nie przewidują w tym wypadku tworzenia planu zwolnień ani informowania o tym zamiarze - mówi Nowosielski. - O sytuacji na rynku zleceń pracownicy byli bezpośrednio informowani na zebraniach w zakładzie. Odchodzących zapewniliśmy, że w przypadku polepszenia koniunktury, w pierwszej kolejności będą z powrotem przyjęci do pracy.
TNS proponował zatrudnienie byłym pracownikom przy robotach montażowych, które rozpoczął w Bełchatowie. Potrzebował tam 40 osób, ale, jak twierdzi prezes, większość propozycji została odrzucona.
Firma zapewnia też, że w drugiej połowie roku będzie znów zatrudniać pracowników.
Norbert Jaskóła, dyrektor strzeleckiego Powiatowego Urzędu Pracy zna sytuację w TNS. - Nie możemy tych zwolnień traktować jako grupowych - przyznaje Jaskóła. - Pozytywnym jest natomiast fakt, że wielu ze zwolnionych pracowników znajduje pracę w innych miejscach. Obecnie mamy sporo ofert pracy dla ślusarzy i spawaczy.
Strefa Biznesu: Co dalej z limitami płatności gotówką?
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?