Koni w gospodarstwach jest już mniej - mówi Sybilla Czech z Zawadzkiego, a przecież na tegoroczną procesję udało się zebrać aż dwadzieścioro jeźdźców na wierzchowcach zarówno sportowych, jak i pociągowych. Na czele orszaku w ozdobnej bryczce wieziono krzyż. Jechali w niej także ks. Leonard Makiola, który przed 30 laty zaszczepił tu tradycję konnych procesji i dwaj ojcowie franciszkanie z naszej parafii. Na drugim wozie jechali m.in. sygnaliści grający przy krzyżach i kapliczkach w polu sygnał św. Huberta.
Ks. dr Makiola - wtedy tamtejszy wikary, dziś proboszcz w parafii Opole Grudzice - zainicjował konną procesję w Żędowicach, by docenić rolników pomagających wówczas ofiarnie przy budowie domu parafialnego. Tradycja przetrwała do dziś.
- Na rozpoczęcie zebraliśmy się o 13.30 pod młynem pana Alfreda Thiela - relacjonuje Jerzy Koronczok, który w tym roku wprawdzie nie brał udziału w procesji, ale w poprzednich latach był jej uczestnikiem co najmniej dziesięć razy. - Trasa do Zawadzkiego odbywa się bardziej drogami. Przy kościele Najświętszego Serca Pana Jezusa spotykamy się na krótkim nabożeństwie i inną drogą - na przełaj przez pola - wracamy do Żędowic, zatrzymując się na modlitwę o dobre plony i śpiewy wielkanocne przy wszystkich kaplicach i krzyżach.
Historycy i etnografowie sądzą, że tradycja wielkanocnych procesji konnych trafiła na Śląsk wraz z niemieckimi osadnikami, prawdopodobnie już w XII i XIII wieku. Przez stulecia procesje, które początkowo były prośbą o urodzaje, stały się także manifestacją radości z tryumfu Chrystusa Zmartwychwstałego nad śmiercią. W Niemczech ten obyczaj przetrwał w Bawarii oraz na Górnych Łużycach.
Na Śląsku jedna z najbardziej znanych procesji, zwana “procesją stu koni”, odbywa się w Pietrowicach Wielkich koło Raciborza. Osterreiten odbywają się także m.in.w Raciborzu, Gliwicach - Ostropie i w Sternalicach w powiecie oleskim.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?