- Kiedy rok temu pojawiła się u nas samica irbisa od razu zaczęliśmy dla niej szukać partnera, ale problem polegał na tym, że w żadnym europejskim ogrodzie nie było samca. Kilka urodziło się w tym roku, ale koordynator wybrał tego z Bazylei. Zadecydowały geny. Okazało się, że jest on najodpowiedniejszy dla naszej samicy - mówi Krzysztof Kazanowski, z-ca dyrektora ZOO w Opolu
Irbis ma niecały rok. Przyjechał do nas w nocy. Jeszcze nie można go oglądać bo przechodzi kwarantannę.
Kiedy ta się zakończy pracownicy zoo będą próbowali połączyć przyszłych małżonków. Czy to się uda?
- Trudno powiedzieć. Wszystko będzie zależało od samych zwierząt - mówi Kazanowski.
Para panter najpierw pozna się na wewnętrznych pomieszczeniach wybiegu. Przez siatkę będą się obserwowały i obwąchiwały.
Jeśli nie zareagują na siebie agresją, wtedy spotkają się na wybiegu. Może stać się i tak, że zwierzęta się nie zaakceptują. Tak było w przypadku poprzedniej pary opolskich irbisów.
Wtedy każda z nich dostanie osobny wybieg, a spotykać zwierzęta będą się tylko w czasie rui.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?