Flamingi - kojarzone głównie z jaskrawym upierzeniem, długimi nogami i dziwnie zakrzywionymi dziobami - po raz ostatni oglądaliśmy w naszym zoo przed powodzią w 1997 roku.Do tej pory czekamy na powrót tych ptaków i wiele wskazuje na to, że pojawią się już za rok. Ogród dostał właśnie 50 tysięcy złotych na zakup materiałów, z których zbudowany będzie nowy wybieg dla flamingów.- Zaplanowaliśmy go na terenie dawnego basenu dla ptactwa wodnego - opowiada Lesław Sobieraj , dyrektor zoo. - Mamy już przygotowany znacznie wcześniej projekt techniczny, który zakłada powstanie dwóch budynków, dwóch wysp oraz małej rzeczki. Inwestycję będziemy prowadzić siłami swoich pracowników, tak jak w przypadku budowanego obecnie wybiegu dla serwali (afrykańskie drapieżniki z rodziny kotowatych - red.). Dzięki temu obie inwestycje będą znacznie tańsze - podkreśla dyrektor Zoo Opole - ceny, bilety, zwiedzanie Tyle że od razu Lesław Sobieraj zastrzega, że otrzymane pieniądze nie wystarczą na cały wybieg. Na wewnętrzne instalacje potrzeba jeszcze dodatkowych kilkudziesięciu tysięcy: ogród przygotuje wniosek do budżetu miasta na 2013 rok. Wszystko po to, abyśmy mogli oglądać te ciekawe ptaki w następnym sezonie.Na wolności flamingi żyją w koloniach w południowej Hiszpanii, Francji, nad Morzem Kaspijskim, w Indiach, Afryce i w obu Amerykach.W Opolu planowane jest stado co najmniej 20 sztuk. Najprawdopodobniej trzeba je będzie kupić z prywatnej hodowli.- Jesteśmy na taki wariant przygotowani. Użyjemy pieniędzy, które mamy ze sprzedaży zwierząt innym ogrodom - wyjaśnia Lesław Sobieraj.
Jak postępować, aby chronić się przed bólami pleców
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
