Maluszek przyszedł na świat tydzień temu i na razie cały czas spędza ze swoją matką. - Ona jest bardzo opiekuńcza. Obie mają do dyspozycji osobny okólnik, ale za kilka dni powinniśmy wypuścić je do reszty stada - mówi Grzegorz Rolik, opiekun wielbłądów.
Samiczka przypomina swoich rodziców, ale nie ma jeszcze wykształconych garbów. To co ją wyróżnia to niezwykle ciemne futro.
Przypomnijmy, że tej wiosny w opolskim zoo przyszły na świat dwa młode wielbłądy. Już można oglądać je na wybiegu. Maluchy cały czas baraszkują i psocą. Kiedy się zmęczą śpią raz u jednej, raz u drugiej matki. Jak mówi ich opiekun widać, że czekają, aby do ich wesołej gromadki dołączył kolejny młody.
- Pierwsze oficjalne zapoznanie mają już za sobą. Obwąchiwały się przez siatkę - mówi Grzegorz Rolik.
Niestety po roku maluchy będą musiały opuścić Opole. Ich obecność zaburzyłaby równowagę w stadzie.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?