Wprawdzie nieoczekiwanie Szyszkin przegrał z juniorem Pawłem Piętochą (MDK Radom) i zremisował z arcymistrzem Mirosławem Grabarczykiem (Miedź Legnica), ale jego 1. miejsce nie było zagrożone. Zdobył 7,5 pkt na 9 możliwych.
Bardzo dobrą formę zaprezentował Krzysztof Banasik. Zawodnik Zarzewia Prudnik zgromadził na koncie 7 pkt i uplasował się na 3. pozycji. Przed nim był jeszcze rewelacyjnie spisujący się juniorzy Mateusz Kołosowski (Piątka Skierniewice), mający również 7 pkt.
Turniej był otwartymi mistrzostwami Opolszczyzny. Tytuł zdobył Banasik, wyprzedzając kolegów klubowych z Zarzewia: Jana Siekańca, Roberta Tustanowskiego (po 5,5), juniora Mateusza Zakaszewskiego, Mateusza Słobodziana (4,5) oraz Andrzeja Olszowskiego (Swornica Czarnowąsy) - 4.
Dodatkowo rozgrywany turniej w grze błyskawicznej zakończył się zwycięstwem Grabarczyka - 9, a najlepszym z szachistów okręgu opolskiego był także Banasik
- 7,5 (5. miejsce).
Równolegle z mistrzami rywalizowały dzieci do lat 12. Najlepszymi okazali się Mateusz Kosmala i Anna Rolka (UKS Mysłowice), a na 8. miejscu sklasyfikowano mistrza Polski przedszkolaków, Mateusza Tustanowskiego (syna Roberta) z Zarzewia.
- Młodzież bez respektu atakowała mistrzów, niejednokrotnie tocząc z nimi równorzędne pojedynki - stwierdził Ryszard Kowal, kierownik turnieju. - Nasza impreza skończyła już dziewiętnaście lat, egzystując dzięki naszym wypróbowanym sponsorom, którym bardzo dziękuję.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?