Wakacje 2013. Na urlop razem z pupilem

Redakcja
Przewożąc psa, trzeba również zadbać o jego bezpieczeństwo. Najlepszym pomysłem są specjalne pasy.
Przewożąc psa, trzeba również zadbać o jego bezpieczeństwo. Najlepszym pomysłem są specjalne pasy. Sławomir Mielnik
Opolanie często biorą na wypoczynek psy i...tchórzofretki.

W Polsce coraz więcej ośrodków wczasowych, gościńców i pensjonatów oferuje możliwość pobytu z psem.

- Pobyt psa jest bezpłatny, pies ma się gdzie wybiegać, bo mamy przy domkach kilkadziesiąt hektarów łąk - mówi właściciel gospodarstwa Góralskie Domki w Szczawnicy. - Pupilom też należą się wakacje.

Lek. wet. Stanisław Firlik z Opola uważa, że wakacje z psem to dobre rozwiązanie dla obu stron. Pies jest mocno przywiązany do człowieka i pozostawiony w domu czy hotelu dla psów będzie tęsknił, podobnie jak właściciele za nim.

- Natomiast nie zalecam brania na urlop kota. Jemu będzie lepiej bez właścicieli, ale w znanym otoczeniu - mówi Stanisław Firlik. - Pobyt kota w obcym otoczeniu jest dla niego stresogenny, wtedy też zwierzę jest szczególnie podatne na choroby wirusowe.

Jeśli zdecydujemy się na podróż z psem czy kotem, pamiętajmy, że podczas wyjazdów zagranicznych w obrębie UE zwierzę powinno mieć paszport. - Paszport wystawiany jest przez lekarzy weterynarii - mówi Stanisław Firlik. - Można go wystawiać zwierzęciu już trzymiesięcznemu, które zostało zaszczepione przeciwko wściekliźnie oraz zaczipowane. Na takich samych zasadach paszporty wystawiane są tchórzofretkom, których Opolanie mają coraz więcej i też z nimi wyjeżdżają za granicę.

Są kraje, które mają dodatkowe wymogi: - Wwożone na teren Szwecji, Norwegii, Danii i Anglii zwierzęta powinny być odrobaczone oraz należy im podać preparaty antykleszczowe - mówi Stanisław Firlik.

Dodatkowo weterynarz zaleca zaszczepić psy na nosówkę, a koty na choroby wirusowe. Do krajów spoza Unii należy wziąć książeczkę zdrowia psa i zaświadczenie (w języku polskim i angielskim) o stanie zdrowia, szczepieniach (minimum to nosówka i wścieklizna). Zwierzęta nie mogą przekroczyć granicy wcześniej niż 3 tygodnie po szczepieniu.

Najlepszy dla zwierząt jest transport samochodowy. Psom trzeba zapewnić postoje.

- Pamiętajmy, by nie wystawiały głowy z okna podczas jazdy samochodu, bo to zwykle kończy się chorobami uszu lub oczu - dodaje weterynarz. - W razie potrzeby podajmy też psu czy kotu uzgodnioną z weterynarzem dawkę leków na chorobę lokomocyjną.

Psy mogą być przewożone w klatkach podróżnych lub wpięte do klamer pasa
samochodowego specjalnymi szelkami (w sklepach zoologicznych kosztują od 40 zł). Zwierzęta nie będą wówczas biegały po samochodzie, poza tym im też należy zapewnić maksimum bezpieczeństwa w razie wypadku. Duże psy powinny jeździć w bagażniku (za kratą) lub w transporterach kenelowych (koszt od 190 zł).

Linie lotnicze wyrażają zgodę na transport w kabinie pasażerskiej tylko małych zwierząt umieszczonych w transporterze, na kolanach lub obok opiekuna.

W przypadku linii LOT waga zwierzęcia z transporterem nie może przekroczyć 8 kg, a zgłoszenie przewozu winno być dokonane na 48 godzin przed wylotem. Duże zwierzęta trzeba przewozić w specjalnym luku bagażowym w transporterze, który nie może być wykonany z siatek zgrzewanych lub siatki drucianej.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nto.pl Nowa Trybuna Opolska