Wakacje. Niemcy zapraszają do siebie powodzian

Ważne

Ważne

Szczegóły programu, a także formularz zgłoszeniowy dostępne są na stronie www.pnwm.org, W warszawskiej siedzibie organizacji informacją służy Monika Grabowska, tel. 22 518 89 35, e-mail: [email protected].

Do końca sierpnia organizacja będzie pośredniczyć w wyjazdach młodych ludzi na wakacje do Niemiec. - Z ofertą przyjęcia u siebie młodych ludzi zgłosiły się do nas szkoły, stowarzyszenia, miasta mające partnerów w Polsce, a nawet pojedyncze rodziny - wyjaśnia Stephan Erb, dyrektor poczdamskiego biura Polsko-Niemieckiej Współpracy Młodzieży (PNWM).

Do akcji przystąpiły też schroniska młodzieżowe, które mają jeszcze wolne miejsca. Pobyt na miejscu finansuje PNWM, ona też zwraca koszty podróży, zapewnia ubezpieczenie i pomoc w składaniu wniosków.

Jak dostać się na takie wakacje? Procedura jest bardzo prosta: wystarczy zebrać kilka osób, podać wiek uczestników oraz przybliżony termin wyjazdu. PWNM postara się znaleźć najlepszą ofertę

- Nie przyjmujemy pojedynczych zgłoszeń, czekamy na grupy zorganizowane przez gminy, szkoły czy stowarzyszenia - wyjaśnia Erb. Miejsc dla gości z Polski w całych Niemczech jest trzy tysiące. Członkowie grup muszą mieć od 12 do 26 lat.

Czas pobytu po zachodniej stronie Odry to minimum pięć dni.To, co złoży się na program ferii, zależy od organizacji przyjmującej powodzian u siebie.

Pierwsze grupy dotarły już do niemieckich gospodarzy. - Od początku wakacji zgłosiło się do nas około tysiąca osób, miejsc nadal jest więcej niż chętnych - informuje Anna Lechowicz z PNWM, dodając, że Niemcy czekają na ekipy z wszystkich terenów dotkniętych powodzią do samego końca wakacji.

Uwaga! Każda z grup powinna mieć ze sobą opiekunów oraz osobę znającą język niemiecki. Koszt ich pobytu również jest darmowy.