Wampirzyce zachęcały w Opolu do oddawania krwi [wideo]

Redakcja
- Dowiedziałem się, że mojej grupy krwi brakuje, więc postanowiłem pomóc - mówi 23-letni Damian Felka z Kórnicy,
- Dowiedziałem się, że mojej grupy krwi brakuje, więc postanowiłem pomóc - mówi 23-letni Damian Felka z Kórnicy, Sławomir Mielnik
Wszystko za sprawą organizowanej po raz jedenasty Wampiriady.

- Dowiedziałem się, że mojej grupy krwi brakuje, więc postanowiłem pomóc - mówi 23-letni Damian Felka z Kórnicy, którego spotkaliśmy w krwiobusie przy pl. Wolności w Opolu. - Razem ze wszystkimi formalnościami zajęło mi to kwadrans, samo pobieranie krwi nie bolało, a mam świadomość, że mogę uratować komuś życie.

Do tego, aby oddawać krew zachęcały opolan urocze wampirzyce. Ich czar podziałał, bo chętnych nie brakowało.

- Wampiry kojarzą się z wysysaniem krwi. My też ją “wysysamy", ale w białych rękawiczkach i w szczytnym celu - mówi Radosław Mielec z opolskiego MOSiR-u, który przy okazji Wampiriady promuje zdrowy styl życia.

Można m.in. poćwiczyć na rowerze treningowym, albo zmierzyć się z workiem bokserskim.

Krew na pl. Wolnośći można oddawać do godz. 17 a w budynku Regionalnego Centrum Krwiodawstwa i Krwiolecznictwa przy ul. Kośnego 55 do 16.30.

Na tych, którzy po oddaniu krwi opadną z sił czekała wojskowa grochówka, chleb ze smalcem i... żel pod prysznic przypominający paczkę krwi.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nto.pl Nowa Trybuna Opolska