Wanchope chce zwieńczyć karierę wygraną

Redakcja
Paulo Wanchope w Niemczech zdobył już dwie bramki.
Paulo Wanchope w Niemczech zdobył już dwie bramki.
Nasi rywale. Piłkarze Kostaryki tak jak Polacy zamierzają z honorem pożegnać się z niemieckimi boiskami.

Reprezentanci Kostaryki nie mogą się już doczekać meczu z Polską, którym z honorem zamierzają się pożegnać z piłkarskimi mistrzostwami świata w Niemczech.
- Polacy, podobnie jak my, są ranni, ale ciągle niebezpieczni - mówił po sobotnim treningu kapitan Kostaryki Mauricio Solis. - Polska nie zdobyła w mistrzostwach ani jednego gola, my strzeliliśmy dwie bramki. O wyeliminowaniu nas z turnieju zadecydowało spotkanie z Ekwadorem, w którym wypadliśmy fatalnie. Zaprezentowaliśmy się w nim poniżej możliwości. Trudno zaakceptować to, jak turniej się dla nas ułożył, ale mamy jeden mecz na rehabilitację.

Z kolei Paulo Wanchope, który meczem z Polakiami żegna się z reprezentacją, podkreślił, że konfrontacja z Polską daje im szansę zakończenia mundialu z trzema punktami i podniesioną głową.
- Jesteśmy profesjonalistami - mówi napastnik, który w 70 meczach w swojej kadrze zdobył 45 bramek, a w Niemczech trafił do siatki dwa razy w meczu z Niemcami. - Musimy walczyć do końca. Ja dam z siebie wszystko. To ciągle jest mecz mistrzostw świata i nie ma tu nic do rzeczy fakt, iż i tak nie wyjdziemy z grupy.
- Nie powiem nic o przyszłości, dopóki nie zakończy się mecz z Polską - zapowiada selekcjoner Guimaraes, który prowadził Kostarykę także na mundialu w Japonii i Korei. - Czuję się odpowiedzialny za decyzje, które podjąłem. Dwa mecze nie poszły po naszej myśli, więc krytyka spadnie na mnie.

Marcin Sabat
[email protected]
077 44 32 605

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nto.pl Nowa Trybuna Opolska