O dewastacji zawiadomił nas czytelnik portalu nto.pl.
"Nie wiem, czy bazgroły są nowe, czy stare, ale powinny zniknąć z pomnika" - pisze Sebastian, mieszkaniec osiedla Armii Krajowej, gdzie w ubiegłym roku postawiono pomnik generała.
Pomnik - składający się z piaskowego popiersia i postumentu - to wspólna inicjatywa Światowego Związku Żołnierzy AK oraz władz miasta. Kosztował urząd miasta kilkadziesiąt tysięcy złotych.
Przypomnijmy, że generał "Nil" został zamordowany przez komunistów w 1953 roku, a przedtem oskarżono go w sfingowanym procesie. Po 1989 r. "Nil" został oczyszczony z wszelkich zarzutów.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?