Wandale zniszczyli w Opolu ekstrawagancki samochód-reklamę. Zobacz nagranie z monitoringu

Mirela Mazurkiewicz
Mirela Mazurkiewicz
Wandale oblali auto farbą, która ma gumową strukturę. Trudno ją usunąć, nie niszcząc przy tym chromowanej folii.
Wandale oblali auto farbą, która ma gumową strukturę. Trudno ją usunąć, nie niszcząc przy tym chromowanej folii. archiwum prywatne
Biznesmen okleił swojego chevroleta camaro chromowaną folią. Samochód robił furorę. Zwrócił też uwagę wandali, którzy wysmarowali auto farbą. Sprawców mógł nagrać monitoring. Właściciel postanowił sam ich odnaleźć.

We wtorek (17 września) wieczorem opolanin zaparkował auto na nowym osiedlu przy ul. Stawowej w Opolu.

Następnego dnia rano moja dziewczyna wyszła na balkon, żeby sprawdzić jaka jest pogoda i osłupiała, bo samochód był oblany brązową farbą - mówi Wojciech Sztangier. - Po drugiej stronie ktoś zrobił dużą rysę gwoździem lub kluczem. Dzień wcześniej myłem auto, więc mam pewność, że jej nie było.

Pan Wojciech zajmuje się sprowadzaniem samochodów z Ameryki. Ekstrawagancki chevrolet camaro, oklejony chromowaną folią, był reklamą.

- Ani w życiu prywatnym ani zawodowym nie mam wrogów, więc raczej nikt nie zrobił tego z zemsty. Różne scenariusze brałem pod uwagę, ale chyba najbardziej prawdopodobny jest to, że sprawca działał z zazdrości - mówi.

Opolanin próbował doczyścić samochód, ale farba spowodowała rozwarstwienie folii. Na razie nie wiadomo, czy uda się wymienić zniszczony fragment, czy konieczne będzie oklejenie całego auta na nowo. W tym drugim przypadku straty mogą wynieść nawet kilkanaście tysięcy złotych.

Pan Wojciech ma nagrania z monitoringu. Liczy na to, że pomogą one w ustaleniu sprawców.

Osobie, która się do tego przyczyni, chce wypłacić nagrodę.

- Na nagraniach nie widać samego zdarzenia. Został natomiast uchwycony moment, gdy ok. 1.30 na osiedlu pojawiają się dwaj mężczyźni, a po niecałej minucie uciekają - opowiada właściciel.

Mężczyzna zgłosił sprawę policji.

- Policjanci sporządzili na miejscu dokumentację - mówi Przemysław Kędzior z KWP w Opolu. - Przestępstwo to jest ścigane na żądanie poszkodowanego, więc musi on złożyć oficjalne zawiadomienie.

Napisz, zadzwoń

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wideo
Wróć na nto.pl Nowa Trybuna Opolska