Wciąż nie wiadomo, kiedy ruszy remont zapory w Nysie [wideo]

Archiwum
Jezioro Nyskie. Elektrownia na zaporze.
Jezioro Nyskie. Elektrownia na zaporze. Archiwum
Warta około 466 mln zł inwestycja wciąż nie może ruszyć. Brakuje odpowiednich dokumentów.

Przetarg na remont miał być ogłoszony już w ubiegłym roku, planowano też rozpoczęcie prac tej wiosny.

Tymczasem dziś Witold Sumisławski, dyrektor regionalnego Zarządu Gospodarki Wodnej w Opolu przyznał, że nie wie, kiedy przetarg ruszy.

- Cały czas uzupełniamy dokumentację i m.in. po to przyjechałem do Opola - przyznał Witold Sumisławski. - W dokumentacji przetargowej brakuje jeszcze kosztorysów, a to jeden z najważniejszych składników przetargu. Jakikolwiek błąd w kosztorysie wywoła na etapie rozstrzygania postępowania szereg pytań i bardzo wydłuży procedurę przetargową.

Bez względu na problemy formalne w ocenie dyrektora remont zbiornika musi ruszyć w tym roku.

Dyrektor RZGW przyznał także, że to nie jedyny problem związany z wielkimi projektami modernizacyjnymi umocnień przeciwpowodziowych.

Sumisławski bezskutecznie szuka np. osoby, która nadzorowałaby duże projekty inwestycyjne.

- Menadżerowie z Opola ujawnijcie się! - apelował na konferencji prasowej.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nto.pl Nowa Trybuna Opolska