- Dopada nas kryzys. Od kilku tygodni widać to bardzo wyraźnie - mówi Andrzej Rowiński, pracownik salonu sprzedaży telefonów komórkowych w Kędzierzynie-Koźlu.
Ta branża przez ostatnie lata rozwijała się w Polsce wyjątkowo dynamicznie - według statystyk telefonów komórkowych jest dziś w naszym kraju znacznie więcej niż obywateli.
- Usługi potaniały, aparaty także, ale mimo to klientów nam ubywa. Nowa komórka to dziś gadżet, a na takie rzeczy coraz mniej ludzi ma pieniądze - przyznaje sprzedawca.
Podobne narzekania można usłyszeć z ust większości handlowców i przedsiębiorców na Opolszczyźnie. Zgodnie twierdzą, że z opóźnieniem przychodzi do nas to, co Zachód dotknęło kilka miesięcy temu, czyli kryzys.
Czytaj więcej w portalu**Strefa Biznesu**.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?