Ulica Leśna łączy obwodnicę północną z ul. Wrocławską. Dlatego upodobali ją sobie kierowcy, którzy w ten sposób skracali drogę nawet o kilka kilometrów. Jednak przejeżdżające auta zagrażały bezpieczeństwu mieszkańców Wrzosek, tym bardziej że na drodze nie były postawione żadne znaki.
Od dwóch lat mieszkańcy interweniowali w Urzędzie Gminy Dąbrowa o ich postawienie. W końcu stało się zadość ich prośbom. Znaki stoją przy drodze od poniedziałku.
- Dzięki zainteresowaniu się NTO naszą sprawą od razu nabrała ona tempa. Znaki postawiono bardzo szybko i mam nadzieję, że teraz kierowcy będą uważać. Szkoda tylko, że nie postawiono też znaków ograniczających tonaż aut. Była ku temu okazja. Może kiedyś to zrobią władze - powiedziała pani Łucja, mieszkanka ul. Leśnej.
Gdy ponad tydzień temu rozmawialiśmy z Rudolfem Szymaindą, sekretarzem gminy Dąbrowa, twierdził, że znaki powinny być postawione w ciągu miesiąca. Tyle trzeba czekać, żeby zamówić znaki w firmie je wykonującej. Okazało się, że sprawę załatwiono o wiele szybciej, bo w kilka dni.
- Po prostu poprosiliśmy firmę, która wykonuje znaki, żeby obsłużyła nas bez kolejki, bo chodzi o bezpieczeństwo mieszkańców. Udało się i znaki postawiliśmy już w poniedziałek. Teraz kierowcy będą musieli uważać na nowe znaki - powiedział NTO sekretarz gminy Dąbrowa.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?