Anna Korczyńska na początku sierpnia wyruszyła na piechotę z Helu do miejscowości Wołosate w Bieszczadach.
Trasa marszu liczy aż 1400 kilometrów. W drogę wyruszyła z dwoma adaptowanymi labradorami: Almą i Lakim. Dziś po wielu przygodach zatrzymała się w Opolu, a jutro mimo wielkiego zmęczenia znów ruszy w drogę. Jej wędrówka ma bowiem propagować adopcję zwierząt, a także aktywny tryb życia.
Wideo
Niedzielne uroczystości odpustowe ku czci św. Wojciecha w Gnieźnie
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!