Na postoju autostradowym w Przysieczy funkcjonariusze straży granicznej zatrzymali do kontroli samochód na ukraińskich numerach rejestracyjnych.
Jednym z pasażerów był mężczyzna, który do kontroli przedstawił paszport wydany przez władze Węgier.
Po sprawdzeniu okazało się, że dokument figuruje w bazie SIS i powinien być zatrzymany.
Strona węgierska poszukiwała tego dokumentu w związku z fałszerstwem polegającym na podawaniu przez osoby ubiegające się o wydanie paszportu danych personalnych innych osób.
W toku dalszych czynności zatrzymany mężczyzna przyznał, że jest obywatelem Ukrainy i podał swoje prawdziwe dane osobowe.
Podczas składania wyjaśnień oświadczył, że dokument kupił rok temu na Węgrzech za 3 tysiące dolarów.
Podając się za obywatela Węgier pracował w Anglii. W drodze powrotnej na Ukrainę został zatrzymany w Polsce.
Ukrainiec zostanie wydalony z Polski. Do tego czasu będzie przebywał w strzeżonym ośrodku dla cudzoziemców.
Mężczyzna usłyszał również zarzut posługiwania się fałszywym paszportem. Przyznał się do zarzucanych mu czynów, złożył wyjaśnienia i dobrowolnie poddał się karze pięciu miesięcy pozbawienia wolności w zawieszeniu na dwa lata.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?