Strażacy przyzwyczaili się już do ściągania kotów z drzewa czy ratowania ptaków zaplątanych w siatki. W niedzielę przed południem organizowali kolejną nietypową akcję.
Po pomoc zadzwoniły trzy panie, które w Głuchołazach odpoczywały nad rzeką Białą. Kobiety weszły do wody i nie były w stanie same wyjść z koryta rzecznego po stromym brzegu.
- Panie weszły do rzeki, żeby ratować psa i poszły w dół z nurtem - opowiada Paweł Gotkowskim zastępca komendanta powiatowego straży w Nysie. - Na miejsce pojechały dwa nasze zastępy z czterometrową drabiną i pomogły im wyjść. Jeden ze strażaków na rękach wyniósł też z rzeki pieska.
Zobacz też: Opolskie Info [21.07.2017]
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?